Którą ręką, i w którą stronę się żegnacie?

Jeśli chodzi o żegnanie się, to w ogóle tego nie robimy.
Wiara chrześcijańska, przekazana przez Pana Jezusa i Apostołów (której jesteśmy wyznawcami), nie jest religią, naśladującą ludzkie zwyczaje, znaki (np. żegnanie się) lub tego rodzaju symbole. Bóg ustanowił prawa i zasady, objawiając nam je w swoim Słowie (Piśmie Świętym). Dlatego tylko w Nim odnajdziesz źródło prawdy i zapoznasz się z tym, czego Bóg od ciebie oczekuje. Ważność poruszanej przez ciebie kwestii (żegnania się) nie ma jakiegokolwiek wpływu na twój związek z Bogiem czy nawet na twoje zbawienie. To, że żegnasz się w prawą czy w lewą stronę – prawą czy lewą ręką, czy w ogóle tego nie robisz – nie liczy się. Żegnanie się (jak większość tego typu „oznak chrześcijaństwa”) wymyślili ludzie. Proszę, abyś pamiętał, że Boga nie interesuje twoja religijność czy zewnętrzne (powierzchowne) oznaki chrześcijaństwa. Boga interesuje postawa twojego serca, twój stosunek do Niego i do innych ludzi oraz to, w jaki sposób prowadzisz swoje życie: „[…] albowiem Bóg nie patrzy na to, na co patrzy człowiek. Człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce” (1 Samuela 16:7).

Przypowieści Salomona 21:2-3
„[…] każda droga człowieka wydaje mu się prawa, lecz tym, który bada serca, jest Pan. Wykonywanie sprawiedliwości i prawa milsze jest Panu niż krwawa ofiara”.

Żyjemy dziś pod prawem (w zasadach) Nowego Przymierza, dlatego w Ewangelii według Jana (4:23-24) Pan Jezus powiedział: „[…] lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by Mu tak cześć oddawali. Bóg jest duchem, a ci, którzy Mu cześć oddają, winni Mu ją oddawać w duchu i w prawdzie” – więcej o Duchu dowiesz się, klikając tutaj, a o prawdzie tutaj.

Zewnętrzna świętość, symbolika, religijność (wpojona przez ludzkie nauki i tradycje) były jednym z powodów zerwania Przymierza z Izraelem. Następstwem tego było ustanowienie Nowego Przymierza (przeczytaj o tym w Liście do Hebrajczyków 7-10:18, Księdze Izajasza 42:1-8, Księdze Psalmów 89:27-46 – by to zrobić, kliknij tutaj), które obnaża stary system religijny, wykazując jego niedoskonałość w dążeniach człowieka do Bożej doskonałości (więcej na temat Przymierzy dowiesz się, klikając tutaj). Chciałbym ci to pokazać poprzez przykłady ze Starego Testamentu:

Micheasza 6:6-8
„[…] z czym mam wystąpić przed Panem, pokłonić się Bogu Najwyższemu? Czy mam wystąpić przed Nim z całopaleniami, z rocznymi cielętami? Czy Pan ma upodobanie w tysiącach baranów, w dziesiątkach tysięcy strumieni oliwy? Czy mam dać swojego pierworodnego za swoje przestępstwo, własne dziecko na oczyszczenie mojego grzechu? Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem”.

Izajasza 1:11-20
„[…] co mi po mnóstwie waszych krwawych ofiar – mówi Pan. – Jestem syty całopaleń baranów i tłuszczu karmnych cieląt, a krwi byków i jagniąt, i kozłów nie pragnę. Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, któż tego żądał od was, abyście wydeptywali moje dziedzińce? Nie składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i sabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań – nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości. Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się ciężarem, zmęczyłem się, znosząc je. A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami, choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi. Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić! Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową! Chodźcie więc, a będziemy się prawować! – mówi Pan. – Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją; choć będą czerwone jak purpura, staną się białe jak wełna. Jeżeli zechcecie być posłuszni, z dóbr ziemi będziecie spożywać, lecz jeżeli będziecie się wzbraniać i trwać w uporze, miecz was pożre, bo usta Pana tak powiedziały!”

Amosa 5:21-24
„[…] nienawidzę waszych świąt, gardzę nimi, i nie podobają mi się wasze uroczystości świąteczne. Nawet gdy mi składacie ofiary całopalne i ofiary z pokarmów, nie mam w nich upodobania, a na ofiary pojednania z tłustych waszych cieląt nie mogę patrzeć. Usuń ode mnie wrzask twoich pieśni! I nie chcę słyszeć brzęku twoich harf. Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak potok nie wysychający!”

Ozeasza 6:3-6
„[…] starajmy się więc poznać, usilnie poznać Pana; że Go znajdziemy, pewne jest jak zorza poranna, i przyjdzie do nas jak deszcz, jak późny deszcz, który zrasza ziemię! Co ci mam uczynić, Efraimie? Co ci mam uczynić, Judo? Wszak wasza miłość jest jak obłok poranny i jak rosa, która szybko znika. Dlatego ociosywałem ich przez proroków, zabijałem ich słowami moich ust, i moje prawo wzeszło jak światłość. Gdyż miłości chcę, a nie ofiary, i poznania Boga, nie całopaleń”.

Psalm 50:7-23
„[…] słuchajcie, ludu mój, będę mówił, Izraelu, będę cię przestrzegał: Bogiem, Bogiem twoim jestem! Ganię cię z powodu krwawych ofiar twoich, całopalenia twoje są zawsze przede mną. Nie wezmę byka z domu twego ani kozłów z zagród twoich. Mój bowiem jest wszelki zwierz leśny, tysiące zwierząt na górach. Znam wszelkie ptactwo gór i moje jest to, co rusza się na polach. Gdybym łaknął, nie mówiłbym ci o tym, bo mój jest świat i to, co go napełnia. Czyż jadam mięso byków albo piję krew kozłów? Ofiaruj Bogu dziękczynienie i spełnij Najwyższemu śluby swoje! I wzywaj mnie w dniu niedoli, wybawię cię, a ty mnie uwielbisz! Lecz do bezbożnego rzecze Bóg: Po co wyliczasz ustawy moje i masz na ustach przymierze moje? Wszak nienawidzisz karności i lekceważysz słowa moje. Gdy widzisz złodzieja, bratasz się z nim, a z cudzołożnikami zadajesz się. Ustom swoim pozwalasz mówić źle, a język twój knuje zdradę. Siedzisz i mówisz przeciw bratu swemu, znieważasz syna matki swojej. Czyniłeś to, a ja milczałem, mniemałeś, żem tobie podobny; karcę cię i stawiam to przed oczy twoje… Pojmijcież to wy, którzy zapominacie Boga, bym was nie rozdarł, a nie będzie ratunku! Kto ofiaruje dziękczynienie, czci mnie, a temu, kto nienagannie postępuje, ukażę zbawienie Boże”.

Ten sam problem dotyczy czasów dzisiejszych (w naszym przypadku np. żegnania się). Wielu ludzi to robi (żegna się), a jednocześnie ich styl życia jest zaprzeczeniem prawdziwych wartości chrześcijańskich. Powiem więcej – często ich postępowanie jest gorsze niż postępowanie ludzi niewierzących.

Dlaczego tak jest?
Człowiek o błędnym zrozumieniu Boga [człowiek religijny, ale niestety duchowo martwy (Jana 3:1-7 / 1 Koryntian 2:10-15) – więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj] jest kierowany własnym sposobem rozumowania, wskazówkami systemów religijnych lub tym, co praktykują inni (religijnością, symboliką, życiem według tradycji, moralnością, sumiennością itp.). Proszę, abyś zrozumiał – jedynie dzięki Duchowi Świętemu możesz odkryć, a następnie prowadzić życie, które podoba się Bogu. To Duch Święty [którego możesz otrzymać (Łukasza 11:9-13)] powołuje, odnawia (Tytusa 3:4-6) i może wprowadzić cię w prawidłowy system wartości, w którym Jezus Chrystus nauczy cię właściwego praktykowania wiary – więcej na ten temat możesz dowiedzieć się, klikając tutaj. Jest to główne przesłanie Nowego Przymierza [Nowego Testamentu (Rzymian 8:1-17 / Kolosan 2-3] i twój jedyny ratunek (Jana 15:4-6). Bóg nie chce, abyś rozminął się z tym przeznaczeniem (1 Tymoteusza 2:1-4).

Mam nadzieję, że odezwiesz się po więcej informacji.

Dziękuję, Luke
luke@zaJezusem.com