Moje pytanie dotyczy fragmentu z 1-szej Księgi Samuela 15:3, w której Pan Bóg rozkazuje swemu narodowi: „Idźcie teraz, zaatakujcie Amalekitów i obłóżcie klątwą całe ich mienie. Nie miejcie nad nimi żadnej litości. Wymordujcie wszystkich mężczyzn i kobiety, młodzież i niemowlęta jeszcze przy piersi, woły i owce, wielbłądy i osły.”Teraz chcę zadać ci trzy pytania:(i) Czy słowa, „wymordujcie wszystkich mężczyzn i kobiety, młodzież i niemowleta jeszcze przy przy piersi” pochodzą napewno od Pana Boga, którego uwielbiasz?(ii) Czy możesz sobie wyobrazić że twój Pan mógłby wydać ten sam rozkaz w obecnych czasach?(iii) Jeśli uwierzyłbyś, że to ci Bóg rozkazuje, czy mógłbyś i chciałbyś wykonać ten rozkaz?• Jeśli odpowiesz “Nie” na pytanie (i), wówczas nie wierzysz w autorytet Bożego Słowa, Biblii.• Jeśli odpowiesz „Nie” na pytanie (ii) – być może myśląc że Pan zmienił swoje działania – wówczas nie uznajesz, że Boże rozkazy mają uniwersalane zastosowanie, które jest koniecznym warunkiem, aby te rozkazy były zgodne z moralnymi zasadami, oraz źródłem moralnej prawdy.• Jeśli odpowiesz „Nie” na pytanie (iii), napewno myślisz że czasami jest słuszne, lub nawet obowiązkowe, być nieposłuszny Bogu. Wówczas przyznajesz, że moralne zasady są niezależne, lub nawet wchodzą w konflikt, z tym co Bóg dyktuje, i że powinniśmy myśleć sami za siebie.
• Jeśli odpowiesz „Tak” na każde powyższe pytanie (i), (ii) oraz (iii), czyż nie wynika z tego, że twoja wiara w Boga z Biblii jest nie tylko błędna ale moralnie wstrętna, ponieważ twój Bóg ma moc zamieniania, [w zasadzie] łagodnych, myślących i życzliwych ludzi w grupę aprobującą ludobójstwo w imieniu Boga którego wielbią?
Pozwól, że w pierwszej kolejności odpowiem na twoje pytania, a następnie wykażę na podstawie Pisma Świętego twoje niezrozumienie nie tylko fragmentu z 1. Księgi Samuela (15:3), ale i samego Boga:
• Na pytanie (i) moja odpowiedź brzmi TAK, ponieważ słowa te pochodzą od Boga, którego uwielbiam.
• Na pytanie (ii) moja odpowiedź brzmi TAK – i nie tylko mogę sobie to wyobrazić, ale również w to wierzę. Będzie wydany podobny rozkaz w dniach ostatecznych (Marka 13:19 / Łukasza 21:25-26). Pismo Święte wyraźnie mówi o zagładzie bezbożnych ludzi (2 Piotra 3:7), którzy nie przyjęli świadectwa o Jezusie (1 Jana 5:10-12). Ponadto Bóg, dokonując sprawiedliwych sądów, nie kieruje się (i nigdy nie kierował) „moralnymi zasadami” czy, jak to nazwałeś, „moralną prawdą”. On postępuje zgodnie ze świętą sprawiedliwością, co stanowi wartość ponad to wszystko. Dlatego Boże rozkazy (jak w przypadku tego fragmentu z 1. Księgi Samuela) nigdy nie miały uniwersalnych zastosowań. Wynikały jedynie z praw związanych Przymierzami (przykład: 5 Mojżeszowa 11:26-28) i wypływających z nich konsekwencji – w dalszej części postaram się to wyjaśnić.
• Na pytanie (iii) moja odpowiedź brzmi NIE, ponieważ nie wierzę, by w dzisiejszych czasach Bóg zlecił mi takie zadanie. Jak wcześniej wspomniałem, Bóg sam dokona sprawiedliwego sądu, do czego nie będzie potrzebował ludzi (Dzieje Apostolskie 17:30-31). On ich potrzebuje – mnie i ciebie – do zwiastowania Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie (Marka 16:15-16). Odpowiedź NIE nie wynika więc z nieposłuszeństwa, lecz z praw Nowego Przymierza (Hebrajczyków 10:9-16 / Hebrajczyków 8:7-13), które zarządził Bóg, a następnie wszczepił w moje serce (Hebrajczyków 8:10-13).
Przejdę teraz do analizy zadanych przez ciebie pytań.
1. Twoje pierwsze pytanie (i) świadczy o braku zrozumienia Osoby cierpliwego, sprawiedliwego Boga, Jego prób naprawy grzesznego człowieka oraz wprowadzonego przez Nowe Przymierze Bożego planu zbawienia.
Pozwól na krótkie wyjaśnienie.
Bóg jest miłością (1 Jana 4:7-10) i ma upodobanie w tym, co stworzył (1 Mojżeszowa 1:31). Jest NAJBARDZIEJ KOCHAJĄCĄ, ŁASKAWĄ, MIŁOSIERNĄ, WSPÓŁCZUJĄCĄ Osobą (Izajasza 49:14-15 / Jana 3:16), która nigdy się nie zmienia (Malachiasza 3:6 / 1 Jana 5:18) – jak sugerujesz. Jest cierpliwy, pełen dobroci, miłości i prawdy. Nienawidzi jednak grzechu (Psalm 5:5-7) i jest doskonale sprawiedliwy, a w wykonywaniu wyroków i sądach jest straszny (Nahuma 1:1-6 / 2 Piotra 2:4-9). Dlatego winnego nie oszczędzi (Psalm 145:17-20) – jak było w przypadku Amalekitów z 15 rozdziału 1. Księgi Samuela (przeczytaj o tym, czego oni się dopuścili – 5 Mojżeszowa 25:17-18) – więcej na temat Osoby Boga dowiesz się, klikając tutaj.
W odwiecznym planie zbawienia, Bóg Ojciec przekazuje wszystko Synowi (Jana 3:35 / Jana 5:20-27 / Hebrajczyków 1:1-14 / Izajasza 9:5-6), który poprzez ofiarę Nowego Przymierza pragnie wspomóc i uratować totalnie zdeprawowanego grzechem człowieka (Hebrajczyków 10:1-18 / 1 Jana 5:9-12). W ten sposób dla wszystkich ludzi (1 Tymoteusza 2:1-4 / Marka 16:15-16 / 2 Piotra 3:9) został wprowadzony Boży plan zbawienia, uwarunkowany prawem Nowego Przymierza – więcej na temat tego planu (Ewangelii) możesz dowiedzieć się, klikając tutaj.
2. Twoje drugie pytanie (ii) świadczy o niezrozumieniu niezmienności Boga (Malachiasza 3:6 / Jakuba 1:16-17) przy zmienności obowiązujących praw (zasad) uwarunkowanych Przymierzami. Dlatego jest ci trudno zaakceptować nad wymiar sprawiedliwego (choć bezwzględnego) Boga miłości, jakim On jest.
Proszę, abyś zwrócił tutaj uwagę na pewne różnice:
Prawo Starego Przymierza nakazywało: „[…] złamanie za złamanie, oko za oko, ząb za ząb. Jak okaleczył człowieka, tak mu będzie oddane. (21) Kto zabije zwierzę, zapłaci za nie, a kto zabije człowieka, poniesie śmierć. (22) Będzie u was jedno prawo, zarówno dla obcego przybysza jak i dla krajowca, gdyż Ja, Pan, jestem Bogiem waszym […]” (3 Mojżeszowa 24:20-22).
Prawo Nowego Przymierza mówi natomiast: „[…] słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. (39) A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. (40) A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41) A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. (42) Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się […]” (Mateusza 5:28-32).
Z Biblii dowiadujemy się o różnych przymierzach (było ich osiem) związanych warunkami i Bożą gwarancją. Były one zawierane w różnych okresach, w zależności od potrzeb lub sytuacji. Ich warunki ustalane były przez Boga (jako Właściciela ziemi) i miały różny charakter. Niektóre Przymierza były zrywane (wygasały), tracąc ważność. Na przykład Przymierze Edenowe (z Adamem) lub Przymierze Mojżeszowe – więcej na temat przymierzy możesz dowiedzieć się, klikając tutaj. Właśnie to było powodem „zmiennych” (jak uważasz) decyzji, okresowo zgodnych z obowiązującym wówczas prawem, a wydawanych przez wciąż niezmiennego, sprawiedliwego i wiernego Boga.
Proszę, abyś zrozumiał – to człowiek wiecznie zawodził, a nie Bóg, który musiał egzekwować prawo, dokonując sprawiedliwych (choć bezwzględnych) sądów. I właśnie w tym tkwi problem twojego niezrozumienia. Fragment z 1. Księgi Samuela odzwierciedla to, o czym mówię (2 Mojżeszowa 17:14 / 5 Mojżeszowa 25:19). Amalekici wystąpili przeciwko Narodowi Wybranemu (2 Mojżeszowa 17:8), bezlitośnie mordując pozostających na tyłach, strudzonych, zmęczonych Izraelitów (przeczytaj o tym w 5. Księdze Mojżeszowej – 25:17-18), za co musieli ponieść karę (1 Samuela 15:7-8). Fakt ten wyniknął z Bożych sprawiedliwych wyroków, odpowiadających istniejącemu wówczas prawu. Właśnie z tego powodu Bóg rozkazał wykonać na Amalekitach ten wyrok: „[…] idźcie teraz, zaatakujcie Amalekitów i obłóżcie klątwą całe ich mienie. Nie miejcie nad nimi żadnej litości […]”.
Twoje pytanie (ii) świadczy o tym, że jesteś osobą, która nie znając faktów i sprawiedliwości sędziego, bezpodstawnie oskarża go o wyrok skazujący na bezlitosnym mordercy. Dziś zdarzenie z Amalekitami może wydawać ci się dziwne, niestety kiedyś był taki porządek: „[…] złamanie za złamanie, oko za oko, ząb za ząb. Jak okaleczył człowieka, tak mu będzie oddane. (21) Kto zabije zwierzę, zapłaci za nie, a kto zabije człowieka, poniesie śmierć” (3 Mojżeszowa 24:20-21).
3. Twoje trzecie pytanie (iii) świadczy o tym, że nie rozumiejąc Boga, podważasz Jego autorytet (Izajasza 45:11-12), stawiając własne stwierdzenia ponad Bożą mądrość, sprawiedliwość i łaskę (Jakuba 4:6-10).
Zastanawiam się też nad tym, czy celem twoich pytań jest wypróbowanie mojej wiary czy Bożej cierpliwości. Jeśli „uderzasz” w fundamenty mojej wiary, nic nie osiągnąłeś. Jeśli „uderzasz” w Bożą cierpliwość, przeczytaj poniższe fragmenty – mam nadzieję, że te słowa przemówią do ciebie:
Izajasza 45:9-12
„[…] biada temu, kto się spiera ze swoim stwórcą, skorupka wśród glinianych skorupek! Czy glina może powiedzieć do tego, kto ją formuje: Co robisz? albo dzieło do swojego mistrza: On nie ma rąk? (10) Biada temu, kto mówi do ojca: Dlaczego płodzisz? A do kobiety: Dlaczego rodzisz? (11) Tak mówi Pan, Święty Izraelski, i jego Stwórca: Jak śmiecie żądać ode mnie wyjaśnienia co do moich dzieci albo dawać mi rozkazy co do dzieła moich rąk? (12) Ja uczyniłem ziemię i stworzyłem na niej ludzi, moje ręce rozciągnęły niebiosa i Ja daję rozkazy wszystkiemu ich wojsku […]”.
Rzymian 9:14-24
„[…] cóż tedy powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Bynajmniej. (15) Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję. (16) A zatem nie zależy to od woli człowieka, ani od jego zabiegów, lecz od zmiłowania Bożego. (17) Mówi bowiem Pismo do faraona: Na to cię wzbudziłem, aby okazać moc swoją na tobie i aby rozsławiono imię Moje po całej ziemi. (18) Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości. (19) A zatem, powiesz mi: Czemu jeszcze obwinia? Bo któż może przeciwstawić się Jego woli? (20) O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił? (21) Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite? (22) A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i objawić moc swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zagładę, (23) a uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale, (24) takimi naczyniami jesteśmy i my, których powołał, nie tylko z Żydów, ale i z pogan […]”.
Proszę, abyś pamiętał – to Bóg jest Panem wszystkiego (Stwórcą i Właścicielem ziemi). Sądzi sprawiedliwie, czyniąc człowieka odpowiedzialnym za jego czyny, co wcale nie oznacza (jak sugerujesz), że jest „tyranem”. To dotyczy również fragmentu z 1. Księgi Samuela (15:3).
Rzymian 11:32-34
„[…] albowiem Bóg poddał wszystkich w niewolę nieposłuszeństwa, aby się nad wszystkimi zmiłować. (33) O głębokości bogactwa i mądrości, i poznania Boga! Jakże niezbadane są wyroki Jego i nie wyśledzone drogi Jego! (34) Bo któż poznał myśl Pana? Albo któż był doradcą Jego?(35) Albo któż wpierw dał Mu coś, aby za to otrzymać odpłatę? (36) Albowiem z Niego i przez Niego i ku Niemu jest wszystko; Jemu niech będzie chwała na wieki. Amen”.
Masz prawo wyboru: zaakceptować to albo nie. Ja zrobiłem to 10 lat temu i naprawdę nie żałuję. Jeśli potrzebujesz więcej informacji, służę pomocą. Zachęcam również, abyś spojrzał na Boga w inny sposób. On z pewnością nie chce, abyś podzielił los zgubionej ludzkości (1 Tymoteusza 2:3-4).
Do usłyszenia, Luke
luke@zaJezusem.com