Pismo Święte nie wypowiada się zbyt szczegółowo na temat zbawienia dzieci. Wyraźnie jednak mówi o pewnych kryteriach w przypadku dorosłych. Oczywiście jest kilka fragmentów Pisma, na których buduje się różne hipotezy dotyczące zbawienia dzieci, ale są to jedynie teologiczne rozprawy, mające w mniejszym lub w większym stopniu logiczne wytłumaczenia. Pismo Święte naucza o grzeszności wszystkich ludzi (włącznie z dziećmi) i potrzebie ich wybawienia (zbawienia). W Psalmie 51. Dawid pisze: „[…] oto urodziłem się w przewinieniu i w grzechu poczęła mnie matka moja”. Oto niektóre inne przykłady:
Hioba 15:14
„[…] czymże jest człowiek, że miałby być czysty, czymże zrodzony z niewiasty, że miałby być sprawiedliwy?”
Jana 3:6
„[…] co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest”.
Rzymian 3:10-12
„[…] jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego, (11) nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; (12) wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego”.
Rzymian 5:12
„[…] przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli […]”.
Jana 1:11-13
„[…] do swej własności przyszedł, ale swoi Go nie przyjęli. (12) Tym zaś, którzy Go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego, (13) którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga”.
1 Koryntian 15:48-50
„[…] jaki był ziemski człowiek, tacy są i ziemscy ludzie; jaki jest niebieski człowiek, tacy są i niebiescy. (49) Przeto jak nosiliśmy obraz ziemskiego człowieka, tak będziemy też nosili obraz niebieskiego człowieka. (50) A powiadam, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć Królestwa Bożego ani to, co skażone, nie odziedziczy tego, co nieskażone”.
Nie znajdziemy w Biblii odrębnych fragmentów mówiących o zbawieniu nienarodzonych niemowląt czy dzieci, które nie osiągnęły pełnej dojrzałości. Dlatego próbę zrozumienia tego zagadnienia (nie tylko od strony prawnej) należy zacząć od zapoznania się z podstawami na temat zbawienia (możesz to zrobić, klikając tutaj). Wiemy, że istnieje jedna droga do zbawienia przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Wiemy również, że przykazanie, aby wierzyć, jest skierowane do jednostki, ponieważ dzieło zawierzenia jest osobistym aktem wiary. Zatem zbawienie może nastąpić wyłącznie w życiu człowieka, który osobiście uwierzy w Chrystusa (w sposób świadomy i dobrowolny) – to wyraźne wskazówki: „[…] kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Marka 16:16).
Powinniśmy również pamiętać, że miłość została okazana upadłemu człowiekowi dzięki łasce Boga (to ważny temat, który powinieneś poznać – możesz to zrobić, klikając tutaj). Dotyczy to wybrania do życia wiecznego (więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj). Dlaczego więc takiej samej łaski (łaski wybrania) Bóg w swojej miłości nie może okazać dzieciom, które nie miały możliwości przyjścia na świat lub świadomego wyznania, że Jezus jest ich Panem i Zbawicielem? Niemowlę lub dziecko (nienarodzone czy nieświadome) z racji uwarunkowań fizycznych (czy rozwojowych) nie jest w stanie uwierzyć (dlatego praktykujemy chrzest wyłącznie osób dorosłych, co wynika z treści Pisma Świętego – więcej na ten temat tutaj). Czy można wypomnieć dzieciom, że nie przyjęły Chrystusa, jeśli nie mają takiej możliwości (jest to niezależne od nich ograniczenie)? To tak jakby sąd obciął człowiekowi język i kazał mu zeznawać pod groźbą kary śmierci. Gdy więc chodzi o zbawienie, to czy Bóg przykłada do dzieci (które nie są świadome własnego istnienia) tę samą miarę jak do dorosłych? Czy Bóg będzie je sądził według sądu dorosłych? Bóg jest nie tylko miłosierny, ale również sprawiedliwy, co oznacza, że cokolwiek zdecyduje, będzie to dobre (sprawiedliwe). Ja osobiście wierzę w takiego Boga, ponieważ Pismo Święte daje mi taką możliwość. Dlatego w przypadku zbawienia nieświadomych dzieci mogę mieć taką nadzieję.
Psalm 116:5
„[…] łaskawy i sprawiedliwy jest Pan, litościwy jest nasz Bóg”.
Są różne opinie na ten temat – najważniejsze jest to, że powinniśmy szukać Bożej mądrości i łaski dla swoich dzieci już od momentu ich poczęcia (więcej o łasce dowiesz się, klikając tutaj). Bóg obiecał, że obdarzy dobrowolnie mądrością tych, którzy o to proszą (Jakuba 1:5). Są różne aspekty rodzicielstwa, ale nic nie jest ważniejsze niż zbawienie naszych dzieci. List Pawła do Efezjan 2:8-9 mówi, że zbawienie jest z łaski poprzez dar, nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił (więcej na ten temat tutaj). Zatem nasze modlitwy o zbawienie dzieci powinny koncentrować się na szukaniu tego daru (dary przychodzą od Boga i są bezwarunkowe). Jako rodzice jesteśmy za to odpowiedzialni, a jeśli chodzi o resztę, to powinniśmy zaufać Bogu.
Psalm 145:17
„[…] sprawiedliwy jest Pan na wszystkich drogach swoich i łaskawy we wszystkich dziełach swoich […]”.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, służę pomocą: luke@zaJezusem.com. Niech ci Bóg błogosławi. Luke.