Największe dzieło Boga

Największą potrzebą w Polsce nie jest uzdrowienie, uwolnienie, ani dary które nie pomagają niewierzącym. Największą potrzebą zawsze było i jest głoszenie ewangelii i ewangelia jest pełna. W niebie aniołowie cieszą się, jak jeden niezbawiony się nawraca i rodzi na nowo. Owszem, jak nasi bliscy i znajomy chorują/umierają, to modlimy się o uzdrowienie. Ale o wiele ważniejsze jest wieczne nowonarodzenie z łaski przez całkowite zaufanie tylko Jezusowi i NIKOMU innemu! Jezus zawsze szukał prawdziwej wiary i sam powiedział: „To jest dzieło Boże: wierzyć w Tego, którego On posłał” (Jn 6:29).

Największe dzieło Boga-Ducha Świętego to NOWONARODZENIE! Największa Jego praca (potem) to ŚWIĘTOŚĆ (uświęcanie), bo On jest Świętym – nie dary, uzdrowienie i uwolnienie. „Mówię więc: Według Ducha postępujcie, a nie będziecie pobłażali żądzy cielesnej” (Gal. 5:16).

Uzdrowienie, uwolnienie, dary duchowe, powołanie i inne rzeczy da nam Bóg według swojej woli. Św. Paweł nie otrzymał uwolnienia od ciernia ani od wielu innych „potrzebnych” rzeczy. Nie ma takiego kościoła (wspólnoty, zboru, ruchu) gdzie wszyscy ludzi są zdrowi i długo żyją. Bóg daje świętość – i to już jest uwolnienie od grzechu. I to też przynosi uzdrowienie. Przy poważnych chorobach Bóg też może interweniować według swojej woli, ale nikt z nas nie żyje tutaj na zawsze.

Zbawienie to nie tylko bilet do nieba. Każde błogosławieństwo jest nam dane, dziedzictwo w niebie, jesteśmy na zawsze dziećmi Bożymi i mamy bezpośredni dostęp do Ojca naszego w niebie – tylko przez Jezusa Chrystusa. Największy dar to dar zbawienia – nowego narodzenia, którego nikt nie może ci odebrać. To nie my trzymamy Jezusa, ale On nas! „Owce moje głosu mojego słuchają i Ja znam je, a one idą za mną. I Ja daję im życie wieczne, i nie giną na wieki, i NIKT nie wydrze ich z ręki mojej. Ojciec mój, które mi je dał, jest większy nad wszystkich i NIKT nie może wydrzeć ich z ręki Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (Jn 10:27-30).

Gdy ludzie skupiają się na zdrowiu i bogactwie w imieniu Jezusa Chrystusa, cierpi na tym głoszenie ewangelii. Największe bogactwo i uzdrowienie to wieczne zbawienie i narodzenie się na nowo w rodzinie Boga!

Ja sam byłem uzdrowiony, otrzymałem wiele praktycznych darów, powołanie, rodzinę, pomoc w różnych sytuacjach i uwolnienie – ale wszystko to miało miejsce po otrzymaniu zbawienia według woli naszego Ojca!

Wszystkie cuda Jezusa mogły być potwierdzone nawet przez niewierzących i do dzisiaj są one nie do powtórzenia. Zamiana wody w wino, chodzenie po wodzie, karmienie 10,000 ludzi dwoma małymi rybami i pięcioma chlebami, zapowiedziane wcześniej Jego zmartwychwstanie, wniebowstąpienie, uzdrowianie beznadziejnych chorych kiedykolwiek tego chciał itd. Bóg uzdrawia dzisiaj tam, gdzie wierzący się modlą, i daje ludziom więcej czasu do życia. Ale kiedy chwalimy się cudami, które nie mogą być udowodnione ani sprawdzone, to nikomu nie pomagamy. Od czasów Szymona (Dzieje 8:9nn) ewangelia zbawienia była wykorzystywana do zdobywania ludzi i pieniędzy za pomocą cudów wymyślonych i przesadzonych. Wtedy ludzie zwracają uwagę na mniej ważne ziemskie sprawy, takie jak pieniądze i zdrowie. Ewangelia jest przez to poniżana i zatrzymana. Ludzie nie przychodzą do wiary dlatego, że są uzdrowieni. Ludzie są uzdrowieni według woli Boga, bo są wierzący.

Największym darem Ducha Świętego – oprócz zbawienia – jest świętość (nie religijność – świętość) „Owocem zaś Ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim /cnotom/ nie ma Prawa” (Gal. 5:22-23)

Jeżeli jest to wolą Boga, to wrócę w 2017.

joelosiak@hotmail.com