Według nauk Biblii nie wolno wzywać duchów, ponieważ poprzez te praktyki sciągamy na siebie siły szatana. Czy to oznacza, że jeśli duch przyjdzie poprzez medium i uda się z nim porozumieć to tak naprawdę nie jest duch zmarłego, ale demon podszywający się pod niego? Jeśli tak to jakim sposobem na wezwanie Saula przyszedł duch Samuela? A skoro przyszedł duch Samuela to czy w takim razie ludzie po śmierci mają możliwość powrócić na ziemię?
Prawdą jest, że według Pisma Świętego nie wolno wzywać obcych duchów (poza Duchem Świętym) czy kontaktować się ze światem umarłych, ponieważ w ten sposób ściągamy na siebie Boży gniew – więcej na ten temat tutaj. Skoro więc Biblia zabrania tego robić, najprawdopodobniej jest taka możliwość (choć nikomu nie polecam sprawdzać). Właśnie wskazałaś tego dowód [Saul wywołujący ducha Proroka Samuela (1 Samuela 28:5-25)].
Czy możemy skontaktować się z osobą zmarłą?
Odpowiedź brzmi: TAK, ale trudno jest określić, czy nie podszywa się pod nią demon, czy rzeczywiście ujawnia się duch zmarłej osoby i czy nie jesteśmy pod działaniem pseudomedium lub własnych fantazji. W większości przypadków mamy bowiem do czynienia z oszustwem (ludzie podszywają się pod medium), ludzką wyobraźnią lub urojeniami. Można stworzyć sobie własną koncepcję rzeczy duchowych, wierzyć w nie i doświadczać różnego rodzaju mistycznych przeżyć, uniesień lub widzeń, które są przyjemne, fascynują, a niektórych nawet pokrzepiają (szczególnie w przypadku ludzi komunikujących się z bliską im, zmarłą osobą).
Oficjalnie (według nauki Pisma Świętego), kiedy umiera człowiek, kontakt z nim (jego duchem, duszą) jest dla Bożych dzieci zamknięty i zabroniony. Wiemy jednak, że są duchowe zwierzchności (obce Bogu), które to umożliwiają. Jeśli więc ktoś decyduje się to robić, angażując się w kontakt ze światem duchowym (obcym Bogu), dość poważnie przestępuje Boże prawo. Tak było w sytuacji Saula, pierwszego króla Izraela [(1 Samuela 8:4-10:27) przykład, który przytaczasz na początku]. Dlatego każdego zachęcam do analizy tego przypadku, by stał się on dla nas przestrogą (1 Samuela 28:5-25 / 1 Kronik 10:13-14).
3 Mojżeszowa 20:6
„[…] kto zaś zwróci się do wywoływaczy duchów i do wróżbitów, by naśladować ich w cudzołóstwie, to zwrócę swoje oblicze przeciwko takiemu i wytracę go spośród jego ludu”.
Czy po śmierci ludzie mają możliwość powrócić na ziemię?
Zgodnie z Ewangelią według Łukasza 16:22-26 po śmierci dusza człowieka nie może przejść (w świecie umarłych) z jednego miejsca do drugiego [z miejsca cierpień do raju (Łukasza 16:26) – więcej na ten temat tutaj lub tutaj]. Nie jest natomiast powiedziane, że zmarła osoba nie może powrócić na ziemię [na przykład powstać z martwych (Łukasza 16:31)]. Wręcz przeciwnie, mamy opisy wskrzeszenia Łazarza (Jana 11:1-44), Tabity (Dzieje Apostolskie 9:36-43), córki Jaira (Marka 5:22-43) i innych zmartwychwstałych (Mateusza 27:52-53). Wynika z tego, że człowiek po śmierci nie ma możliwości powrotu na ziemię z własnej woli, jedynie za Bożym przyzwoleniem (Hebrajczyków 11:19) i zapewne to On o tym decyduje. Biblia nie przedstawia tego w sposób przejrzysty (jak większości tematów związanych z życiem po śmierci). Naucza natomiast, że kiedyś wszyscy ludzie będą wskrzeszeni z martwych, by powstać na sąd (Objawienie Jana 20:11-13 / Jana 5:28-29). Wynika z tego, że ludzie mają możliwość powrócić na ziemię.
Nieco inaczej przedstawia się sprawa z tymi, którzy przeżyli na przykład śmierć kliniczną lub znajdowali się w śpiączce – twierdzą oni bowiem, że byli w piekle lub w niebie i wrócili na ziemię. Tak naprawdę oni tam nigdy nie byli, mieli jedynie wizję (objawienie – podobnie jak bywało w przypadku niektórych Proroków lub Apostołów). Oto tego biblijne przykłady:
Objawienie Jana 4:1-2
„Potem widziałem, a oto drzwi były otwarte w niebie, i głos poprzedni, który słyszałem, jakby głos trąby rozmawiającej ze mną, rzekł: Wstąp tutaj, a pokażę ci, co się ma stać potem. (2) I zaraz popadłem w zachwycenie. A oto tron stał w niebie, na tronie zaś siedział ktoś […]”.
2 Koryntian 12:1-4
„Muszę się chlubić, choć nie ma z tego żadnego pożytku; toteż przejdę do widzeń i objawień Pańskich. (2) Znałem człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty – czy to w ciele było, nie wiem, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie – został uniesiony w zachwyceniu aż do trzeciego nieba. (3) I wiem, że ten człowiek – czy to w ciele było, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie – (4) został uniesiony w zachwyceniu do raju i słyszał niewypowiedziane słowa, których człowiekowi nie godzi się powtarzać”.
Ezechiela 1:1
„W trzydziestym roku, w czwartym miesiącu, piątego dnia miesiąca, gdy byłem wśród wygnańców nad rzeką Kebar, otworzyły się niebiosa i miałem widzenie Boże”.
Ezechiela 11:24
„[…] a duch uniósł mnie i zaprowadził w widzeniu, w duchu Bożym do Chaldei, do wygnańców; potem odeszło ode mnie widzenie, które miałem”.
Ja w taki sposób to rozumiem. Jeśli masz więcej pytań, napisz: luke@zaJezusem.com.