Nie należycie też do siebie samych (1Kor.6,19) B.W. Nie jesteście sami swoi B.G. Już nie należycie do samych siebie .BT. Nie należycie tylko do samych siebie B.P. Parafraza cały tekst . Czy jeszcze nie rozumiecie , że nasze ciało jest domem w którym mieszka Duch Święty dany wam od Boga ? Nie do was należy wasze ciało , Bóg zapłacił za was wysoką cenę . Niech więc wasze ciała oddają Bogu chwałę , bo do Niego należą .
Podałem wszystkie dostępne dla mnie przekłady Biblii , po to , aby one nam głębiej uświadomiły powagę tekstu , ponieważ noszą w sobie prawdę o nas samych i o naszej wolności .
Wolność , wolność ! Tak dużo się słyszy o wolności w kościele i po za kościołem . W kościele , jeśli się komuś nie podoba jakieś dyscyplinowanie , to posługuje się tekstem , oczywiście bez kontekstu . ,,Gdzie Duch Pański tam wolność” (2Kor.3,17) . Jeszcze inni cytować będą tylko początek tekstu : ,,Wy do wolności powołani jesteście”. (Gal.5,13) Następne zdanie : Tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału , już się rzadziej słyszy , albo wcale .Więc też myślą , że to ja i tylko ja będę decydować o wszystkim co dotyczy mojej osoby , czy mojej rodziny . Zapominając jednak o tym , że przecież świadomie zrezygnowaliśmy z części naszej wolności na rzecz nauki Jezusa i apostołów . Biblia bowiem mówi : …byliście sługami grzechu , przyjęliście ze szczerego serca zarys tej nauki , której zostaliście przekazani . A uwolnieni od grzechu , staliście się sługami sprawiedliwości .(Rzym.6,17-18)
Czyż więc nie słusznie przewodni tekst nam dziś mówi : Nie należycie już do samych siebie ! Jeśli ktoś jako wolny został powołany , jest niewolnikiem Chrystusa (1Kor.7,22)
W naszej zachodniej kulturze słowo sługa , czy niewolnik , dawno wypadło z obiegu . Nie wypadło jednak w Kościele Jezusa . Na płaszczyźnie duchowej jest ono wciąż aktualne . Powiem więcej . Być sługą , czy niewolnikiem Jezusa , jest przywilejem a to dlatego , że nie każdy może nim być . Ponadto ten przywilej dotyczy ludzi , którzy uwierzyli Słowu Jezusa a Biblia mówi : Wiara nie jest rzeczą wszystkich (2Tes.3,2) Dlatego powtarzam , że w tym duchowym obszarze ,być sługą Jezusa, jest naprawdę przywilejem . Aby uwiarygodnić , to co mówię , powtórzmy razem : Jarzmo moje jest miłe a brzemię moje jest lekkie , mówi Jezus (Mat.11,30)
Pamiętajmy też o tym , że ciało nie jest jednym członkiem , ale wieloma , to też nie możecie czynić, co chcecie . Dokładnie Biblia mówi : Abyście nie czynili tego co chcecie (Gal.5,17) Głowa decyduje o tym co każdy członek ma czynić . Tak też jest w Kościele Jezusa ,Bóg poddał wszystko pod nogi Jego a Jego samego ustanowił ponad wszystkim , Głową Kościoła (Ef.1,22) Dalej Biblia mówi : Wy jesteście Ciałem Jezusa a z osobna członkami .(1Kor.12,27)
To o czym wspominam wyżej , jest Słowem z woli Ducha Świętego skierowanym do ludzi , którzy świadomie siebie deklarują jako członkowie Kościoła Jezusa i tymi wartościami pragną żyć Mieć świadomość swojej zależności jeden od drugiego , jest wartością , jest cenną wartością . Tę wartość osiąga się dzięki Duchowi Świętemu , który rozlał miłość w naszych sercach , abyśmy się też troszczyli jedni o drugich (Rz.5,5) Tak zwyczajnie , jak jest w każdej szanującej się rodzinie . Jeśli zatem utracimy te wartości , to wcześniej czy później wypadniemy z Bożej rodziny , jak wypadają niektóre dorosłe członki rodziny będąc nie posłuszne woli rodziców .
Dziwnym też jest to , że nikt z nas nie kwestionuje ograniczania naszej wolności przez znaki drogowe . Myślę , że mamy świadomość , że gdyby ich nie było , byłby nieporządek na drogach i poruszanie się po nich byłoby niebezpieczne . Jest wiele przepisów w systemie społecznym dotyczących porządku , czy bezpieczeństwa i one również ograniczają naszą wolność . A zatem te ograniczenia służą wspólnemu dobru i dlatego ich nie kwestionujemy . Podobnie też jest w kościele Jezusa . Świadomie deklarujemy część naszej wolności na rzecz nauki Jezusa i Apostołów , po to , by wszystko odbywało się godnie z poszanowaniem Bożego Prawa .
Mamy też obowiązek wobec Bożej rodziny , której jesteśmy integralną częścią z naszą rodziną . To jest nasz świadomy i dobrowolny wybór . Stąd też rozumiemy , że każdy grzech popełniony przez członka zboru , ma wymiar społeczny . Krzywdzi nie tylko siebie i swoją rodzinę , ale : Tym czasem wy krzywdzicie i szkodę wyrządzacie i to braciom (1Kor.6,8) A tak grzesząc przeciwko braciom , grzeszycie przeciw Chrystusowi mówi dalej apostoł . Jeśli ktoś Świątynię Bożą niszczy , tego Bóg zniszczy . Świątynia Boża jest święta a wy nią jesteście (1Kor.3,17) Kościół , czy lokalna Wspólnota nikogo nie pozbawia wolności , jedynie ją ogranicza , tam gdzie to jest konieczne , tam gdzie przepisy Bożego prawa tego się domagają .
Podam taki jeden przykład , który niech uwidoczni nam zwyczaje chrześcijan a właśnie z takich składają się nasze wspólnoty . Ogromna większość , to ludzie dla których niedziela jest dniem , nie tylko wolnym od pracy , ale i dniem pierwszym z pośród wszystkich dni tygodnia . Gdy minął sabat …pierwszego dnia tygodnia (niedziela) przyszły do grobu (Mk.16,1-2)
A zatem każda niedziela , ze względu na swój charakter , jest dla chrześcijan dniem innym od minionych dni , jest dniem uroczystym . Przypominający nam zwycięstwo Jezusa nad śmiercią , Jego zmartwychwstanie . Niedziela jako dzień Kościoła i nasza obecność w lokalnym zborze , jest manifestacją naszej wiary . Dzień uczty duchowej Ciała Jezusa , wypełniony śpiewem , modlitwą słuchaniem i rozważaniem Słowa Bożego . Kościół to wspólne miejsce uświęcenia . Wy jesteście już czyści dla Słowa , które wam głosiłem (E.J.15,3) Wreszcie niedziela jako dzień dni , zapowiedź nadchodzącego czasu wiecznej radości ,której czasem przelotne iskry dane nam widzieć i przeżywać , gdy jesteśmy w kościele Jezusa .
To też dla tej grupy ludzi , mimo kilkudziesięciu lat , albo niekrótkiego całego życia , opuszczone wspólne nabożeństwa , można na palcach jednej ręki policzyć . Nie licząc oczywiście choroby , czy obowiązków zawodowych . Jest to żywym ich świadectwem miłości do Chrystusa i do Jego Kościoła .
To co teraz powiem , jest smutne , ale powiem , bo jest też prawdziwe . Jest część członków , może nie wielka część , ale jest , których zwyczajem jest być w zgromadzeniu , kiedy się ma ochotę . Albo ładna pogoda sprzyja na rodzinną wycieczkę , albo zła pogoda i nie sprzyja być w zgromadzeniu świętych , więc nie są . Tekst autora listu do Hebrajczyków jest przykazaniem , podobnym do innych przykazań . Zajmuje swe należne miejsce w Biblii , teraz wszystko zależy od naszego stosunku do tych słów . Nie opuszczając wspólnych zebrań naszych , jak to jest u niektórych w zwyczaju …(Hbr.10,25) Usiłowanie się , nie wchodzi w grę , po co ? Usiłujcie się dotyczy ciasnej bramy , mówią a nie być , czy być w kościele to kwestia nastroju , czy pogody . Nic w tym ważnym dniu , nie dają dla Kościoła i nic też nie biorą . Z upływem czasu stają się letnimi a jeśli są dzieci i widzą taki stosunek rodziców do kościoła , innymi nie będą , bo tylko taki zwyczaj wynieśli z rodzinnego domu .
Przeto pamiętajmy , że do Bożej rodziny należymy , niechże naszą wspólną troską będzie , dobro tej rodziny . Jeśli zatem troską naszą jest sprawić przyjemność wycieczką dla dobra naszych dzieci, to chyba pierwszym co być powinno , to również przyjemność oddania Bogu chwały , wywyższenia Dawcy Życia Jezusa i przyjęcia radości , jaką wnosi Duch Święty . Głowa tej naszej wspólnej Bożej rodziny , wynagrodzi słowami : Dobrze sługo dobry i wierny , nad tym co małe byłeś wiernym , wiele ci powierzę , wejdź do radości Pana twego (Mat.25,21). Drogo kupieni jesteśmy , jakże wielką cenę zapłacił za każdego z nas Pan . Doceniajmy to i wysławiajmy Boga w ciele naszym .
Chciałbym abyście drodzy czytelnicy zapamiętali najważniejsze moje myśli z tego artykułu .
1) Pan Bóg nikogo nie zmusza , by stał się niewolnikiem sprawiedliwości . To nasz świadomy wybór , by zrezygnować z części swej wolności na rzecz nauki Jezusa i apostołów .
2) Ciało Jezusa nie jest jednym członkiem , ale wieloma , stąd nie możecie czynić co chcecie . Wy jesteście Ciałem Jezusa z osobna członkami jedni drugich a głową Chrystus .
3) Ograniczenia naszej wolności służą podobnie jak znaki drogowe wspólnemu dobru , oraz bezpieczeństwu naszemu i innych użytkowników dróg . Stąd nie ma grzechów prywatnych , każdy grzech ma wymiar społeczny i obciąża resztę członków .
4) A zatem prawdziwa wolność , to nie jest wybieranie własnej drogi , ale podążanie wspólną drogą wytyczoną życiem Jezusa i Apostołów . A także ogrom świadków wokół nas , ludzi z żywym świadectwem swojej wiary . Biegnijmy wytrwale , abyśmy nie upadali na duchu utrudzeni , patrząc na Jezusa , sprawcę i dokończyciela wiary . (Hbr.12,2) Patrzmy też na tych , którzy są blisko nas w celu pobudzania się do miłości i dobrych uczynków , zachęca autor listu do Hebrajczyków 10,24 .