Sukces pierwszego Kościoła cz. 2

Przeczytajcie jeszcze raz Dzieje Apostolskie i zobaczcie, co tam jest napisane. Umarli powstają z martwych, tysiące ludzi rodzi się na nowo do życia w Królestwie Bożym, ślepi widzą, głusi słyszą, chromi chodzą i całe społeczności są poruszane i dotykane przez Boga. Każda strona tej księgi tchnie samym Bogiem i objawia Jego życie. To nie sterylne ludzkie doktryny, które są tylko intelektualną wiedzą o Bogu. Widać tam wzrastającą realność Boga i pod koniec wieków też tego doświadczymy. Bóg powiedział w Księdze Kaznodziei Salomona, że to co jest już było. Nie dajcie się zwieść gdyż ostatnie żniwo zostanie zebrane wtedy, kiedy Kościół stanie się Kościołem a nie wtedy, kiedy „Kościół świadomy celu ” będzie działać.

Bóg dał mi przesłanie dla tego pokolenia wierzących, które dotyczy wykucia naczynia odnowy i muszą go usłyszeć wszyscy, którzy będą częścią Bożego Planu w czasach ostatecznych. Będziemy mówi o rzeczach, które powołani i wybrani muszą poznać i wprowadzić w czyn w swoim życiu.

Bycie wypełnionym Duchem Świętym wymaga ciągłego przychodzenia przed Boży ołtarz, by uzupełnić i odnowić to, co Bóg pierwotnie nam dał. Nie będziesz sprzeniewierzał tego, co otrzymałeś; możesz spalić olej. Uczniowie zostali wypełnieni Duchem Świętym w drugim rozdziale Dziejów Apostolskich, w trzecim uzdrowili chromego, modlili się i pięć tysięcy dusz zostało zbawionych, zostali wtrąceni do więzienia, byli pobici i zastraszeni, ale modlili się i w czwartym rozdziale znowu zostali napełnieni Duchem Świętym. Kiedy cierpieli, będąc poniżonymi, ciało umarło, a naczynie zostało rozszerzone. Dorastałem w wiejskim rejonie Ameryki i we wczesnych latach mojego życia, naszym jedynym źródłem sztucznego światła była lampa na olej węglowy. Lampy te dawały światło dzięki knotowi, którego jeden koniec był zanurzony w oleju a drugi zapalony dawał światło.

Jeśli pozwoliłeś, by w lampie zostało niewiele oleju, sam knot zaczynał się palić, co powodowało osmolenie ścianek lampy a tym samym ograniczenie widzialnego światła. Duchowo ty i ja jesteśmy lampami, Duch święty żyje w nas i przez nas. Jeśli pozwolimy, by brakowało nam oleju, nasze ciało zaczyna się palić przynosząc zamieszanie i ślepotę. Boże błogosławieństwo musi być odnawiane każdego ranka. Chodź w Duchu Świętym, a to właśnie Chrystus, a nie twoje ciało, będzie widoczny w twoim życiu.

http://clendennen.blogspot.com/2012/10/sukces-pierwszego-koscioa-cz-2.html