List do Efezjan 2:1 i 8

1. I WY UMARLIŚCIE PRZEZ UPADKI I GRZECHY WASZE. 8. ALBOWIEM ŁASKĄ ZBAWIENI JESTEŚCIE PRZEZ WIARĘ, I TO NIE ZWAS: bOŻY TO DAR.

Na ogół posiadamy o sobie samych dobrą opinię. Przyzwyczajeni do grzechu, który nie tylko wypełnia świat lecz jest często tolerowany w naszych sercach, jesteśmy znieczuleni do tego stopnia, że nie widzimy jak bardzo ohydny jest grzech. Nieszczęścia, zamęt, niepokój, czy cierpienia, które są jego konsekwencją powinny nam dać pewien obraz tego, czym jest owo zło, które rujnuje ludzi i świat. Biblia mówi nam o tym, co Bóg sądzi o grzechu i o tych, którzy go popełniają.

Bóg jedynie nienawidzi zła Jest On światłem, które wychwytuje to co jest przeciwne Jego nuturze. Bada serca wszystkich ludzi, ich najskrytsze myśli. Niemożliwe jest uniknięcie Bożego sądu. Każdy będzie osądzony według swych uczynków, przez Stwórcę. Przed Nim jesteśmy odpowiedzialnymi stworzeniami. Wyrok, który zapadnie będzie sprawiedliwy i nieodwołalny. Choć Bóg nienawidzi grzechu, okazał miłość względem grzeszników, dając im Zbawce w osobie swego Syna. Przyjęcie Jezusa to zaakceptowanie sprawiedliwości, która wyzwala nas od skazującego wyroku, gdyż dla tego, który wierzy, Chrystus był uczyniony grzechem na krzyżu Golgoty.

TY MNIE, NĘDZNE STWORZENIE UKOCHAŁEŚ DO TEGO STOPNIA, ŻE OFIAROWAŁEŚ SIĘ ZA MNIE. TWA WŁASNA KREW ZMYŁA ME GRZECHY, PRZEZ TWĄ KREW JESTEM STWORZENIEM, KTÓRE ŻYJE DLA CIEBIE.

Bogusław Hurynowicz