Stwierdzam już nie pierwszy raz, że bardzo dużo odpowiedzi jest na Twojej stronie, sam na podstawie Pisma też co nieco wiem, ale jak czegoś nie wiem to chętnie sięgam do Twojej strony oraz wtedy, gdy są artykuły ku wzmocnieniu, napomnieniu lub gdy nie mam Pisma przy sobie to wtedy sięgam do tej strony i jest tam wiele innych tematów budujących człowieka. Mam teraz inne pytanie, jak to rozumieć? W jednym przypadku jest mowa o diable natomiast w drugim z apokalipsy o Jezusie. Przecież to dwie sprzeczne postacie: „o jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów!” (Iz. 14:12). „Ja, Jezus, wysłałem anioła mego, by poświadczył wam to w zborach. Jam jest korzeń i ród Dawidowy, gwiazda jasna poranna” (Obj. 22:16). Może to ma być tak, że gwiazda poranna po prostu zaczyna początek czegoś nowego?
Pozdrawiam cię serdecznie w imieniu Pana Jezusa Chrystusa.
Odpowiadając na pytanie, chciałbym zacząć od przypomnienia, kim był Lucyfer (szatan) przed upadkiem. Na początku był to dobry anioł (podobnie jak Michał i Gabriel), który służył Bogu przy Jego tronie. Był aniołem światłości (Bożym aniołem), który z powodu pychy i buntu został od Boga oddzielony, a następnie „zrzucony na ziemię” [(Izajasza 14:12-14) więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj]. Zostały mu powierzone pewne funkcje i miał uznanie w świecie duchowym, był „jasną gwiazdą i synem jutrzenki”. Jednak po upadku wszystko się zmieniło. Dlatego kiedy dzisiaj patrzymy na szatana i Jezusa, widzimy, że są to dwie przeciwstawne sobie postacie (jedna z nich jest przedstawicielem dobra, a druga przedstawicielem zła) – jak sam wnioskujesz. Tak jednak nie było na początku. Tekst z Księgi Izajasza, który wywołał twoje wątpliwości, może mówić o pierwotnym stanie szatana (przed upadkiem).
Zagadnienia związane z aniołami i szatanem są w Piśmie Świętym opisane połowicznie, częściowo niejasno. Uważam, że są to tematy drugorzędne i nie musimy o nich wszystkiego wiedzieć: „[…] to, co jest zakryte, należy do Pana, Boga naszego, a co jest jawne, do nas i do naszych synów po wieczne czasy, abyśmy wypełniali wszystkie słowa tego zakonu”.
Nie oznacza to, że nie powinniśmy się tym zajmować (nie zrozum mnie źle). Wspominam o tym, ponieważ tematy drugorzędne (niedostępne) często wprowadzają w duszy wierzącego zamieszanie (szczególnie wśród młodych chrześcijan). Zachęcam więc do roztropności i rozwagi (przeczytaj 1. List Pawła do Tymoteusza 1:4, 6:11-20, 2. List do Tymoteusza 2:16.23, List Pawła do Tytusa 3:9). Opisałem ci, jak ja to rozumiem. Daj mi znać, czy otrzymałeś odpowiedź na swoje pytanie. Niech ci Bóg błogosławi. Luke.