Mam trzy pytania; Pierwsze dotyczy samego Pisma Świętego, a mianowicie, czy Pismo Święte nakazuje kierować się sercem, czy rozumem? Jest wiele sytuacji w życiu, które są sprzeczne według serca i rozumu. Co Pismo Święte mówi o pożyczaniu pieniędzy ludziom, którzy są teoretycznie w potrzebie, aczkolwiek swoje zarobki roztrwaniają na rzeczy według mnie zbędne, np papierosy, słodycze, utrzymanie ośmiu kotów, a nie mają na rachunki? Dodam, że jest to osoba z rodziny, która wielokrotnie porzyczała pieniądze i nigdy nie oddawała. Ostatnie pytanie dotyczy Starego Testametu; Czy jako chrześcijanie powinniśmy Go czytać, czy obowiązuje nas tylko prawo zawarte w Nowym Testamecie? Pozdrawiam
Odpowiedź #1
Czy Pismo Święte nakazuje kierować się sercem, czy rozumem?
Pismo Święte nie nakazuje kierować się sercem [raczej przed tym przestrzega (Przypowieści Salomona 4:23 / Hebrajczyków 3:10-13 / Jeremiasza 17:9-10 / Przypowieści Salomona 28:26)], ale bystrym rozumem, ogarniętym Bożą mądrością, który jest naszym udziałem za sprawą Ducha Świętego [mieszkającego w nas (Rzymian 8:6-9)]. Świecka mądrość (ludzka, światowa, naturalna) jest bowiem u Boga głupstwem (1 Koryntian 3:19-21) i często przysparza nam tylko kłopotów. Z Pisma Świętego wynika, że to Bóg zaopatruje człowieka we właściwą mądrość (Bożą mądrość), dając mu roztropność, rozwagę i umiejętność rozsądnego prowadzenia życia. Oto tego biblijne dowody:
Joba 28:12-13
„[…] lecz gdzie można znaleźć mądrość? A gdzie jest siedziba rozumu? (13) Człowiek nie zna drogi do niej; nie można jej znaleźć w krainie żyjących”.
Joba 28:20-21
„[…] skąd więc bierze się mądrość i gdzie jest miejsce rozumu? (21) Zakryta jest przed oczyma wszystkich żyjących i zatajona przed ptactwem niebieskim”.
Przypowieści Salomona 2:1-11
„Synu mój! Jeżeli przyjmiesz moje słowa i zachowasz dla siebie moje wskazania, (2) nadstawiając ucha na mądrość i zwracając serce do rozumu, (3) jeżeli przywołasz rozsądek i donośnie wezwiesz roztropność, (4) jeżeli szukać jej będziesz jak srebra i poszukiwać jej jak skarbów ukrytych, (5) wtedy zrozumiesz bojaźń Pana i uzyskasz poznanie Boga; (6) gdyż Bóg daje mądrość, z jego ust pochodzi poznanie i rozum. (7) On zachowuje swoją pomoc dla prawych, jest tarczą dla tych, którzy postępują nienagannie, (8) strzegąc ścieżek prawa i czuwając nad drogą swoich wiernych. (9) Wtedy zrozumiesz sprawiedliwość, prawo i prawość, każdą dobrą drogę. (10) Gdyż mądrość wejdzie do twojego serca, a poznanie będzie miłe twojej duszy. (11) Rozwaga czuwać będzie nad tobą, roztropność cię strzec […]”.
1 Koryntian 1:19-31
„[…] napisano bowiem: Wniwecz obrócę mądrość mądrych, a roztropność roztropnych odrzucę. (20) Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (22) Podczas gdy Żydzi znaków się domagają, a Grecy mądrości poszukują, (23) my zwiastujemy Chrystusa ukrzyżowanego, dla Żydów wprawdzie zgorszenie, a dla pogan głupstwo, (24) natomiast dla powołanych – i Żydów, i Greków, zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Bożą. (25) Bo głupstwo Boże jest mędrsze niż ludzie, a słabość Boża mocniejsza niż ludzie. (26) Przypatrzcie się zatem sobie, bracia, kim jesteście według powołania waszego, że niewielu jest między wami mądrych według ciała, niewielu możnych, niewielu wysokiego rodu, (27) ale to, co u świata głupiego, wybrał Bóg, aby zawstydzić mądrych, i to, co u świata słabego, wybrał Bóg, aby zawstydzić to, co mocne, (28) i to, co jest niskiego rodu u świata i co wzgardzone, wybrał Bóg, w ogóle to, co jest niczym, aby to, co jest czymś, unicestwić, (29) aby żaden człowiek nie chełpił się przed obliczem Bożym. (30) Ale wy dzięki niemu jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i poświęceniem, i odkupieniem, (31) aby, jak napisano: Kto się chlubi, w Panu się chlubił”.
1 Koryntian 2:1-16
„Również ja, gdy przyszedłem do was, bracia, nie przyszedłem z wyniosłością mowy lub mądrości, głosząc wam świadectwo Boże. (2) Albowiem uznałem za właściwe nic innego nie umieć między wami, jak tylko Jezusa Chrystusa i to ukrzyżowanego. (3) I przybyłem do was w słabości i w lęku, i w wielkiej trwodze, (4) a mowa moja i zwiastowanie moje nie były głoszone w przekonywających słowach mądrości, lecz objawiały się w nich Duch i moc, (5) aby wiara wasza nie opierała się na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej. (6) My tedy głosimy mądrość wśród doskonałych, lecz nie mądrość tego świata ani władców tego świata, którzy giną; (7) ale głosimy mądrość Bożą tajemną, zakrytą, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej, (8) której żaden z władców tego świata nie poznał, bo gdyby poznali, nie byliby Pana chwały ukrzyżowali. (9) Głosimy tedy, jak napisano: Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują. (10) Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. (11) Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży. (12) A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył. (13) Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę. (14) Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać. (15) Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, sam zaś nie podlega niczyjemu osądowi. (16) Bo któż poznał myśl Pana? Któż może go pouczać? Ale my jesteśmy myśli Chrystusowej”.
Jakuba 3:13-18
„[…] czy jest między wami ktoś mądry i rozumny? Niech to pokaże przez dobre postępowanie uczynkami swymi, nacechowanymi łagodnością i mądrością. (14) Jeśli jednak gorzką zazdrość i kłótliwość macie w sercach swoich, to przynajmniej nie przechwalajcie się i nie kłamcie wbrew prawdzie. (15) Nie jest to mądrość, która z góry zstępuje, lecz przyziemna, zmysłowa, demoniczna. (16) Bo gdzie jest zazdrość i kłótliwość, tam niepokój i wszelki zły czyn. (17) Ale mądrość, która jest z góry, jest przede wszystkim czysta, następnie miłująca pokój, łagodna, ustępliwa, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, nie stronnicza, nie obłudna. (18) A owoc sprawiedliwości bywa zasiewany w pokoju przez tych, którzy pokój czynią”.
Efezjan 5:15-17
„[…] baczcie więc pilnie, jak macie postępować, nie jako niemądrzy, lecz jako mądrzy, (16) wykorzystując czas, gdyż dni są złe. (17) Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska”.
Wyjaśniliśmy sprawę rozumu (ludzkiej mądrości), teraz chciałbym ogólnie wyjaśnić sprawę ludzkiego serca (naszych uczuć, emocji). Jest to ważny temat, który powinien zostać omówiony w odpowiedzi na twoje pierwsze pytanie.
Czym jest ludzkie serce (nasze emocje)?
Ludzkie serce (uczucia, emocje) to procesy psychiczne w naszym umyśle, powstające pod wpływem bodźców zewnętrznych (różnych sytuacji, zjawisk, przedmiotów lub innych ludzi). Uczucia dotykają sfer moralnych (etycznych), estetycznych lub intelektualnych. Za uczuciami stoją głównie doznania cielesne i pojawiają się one niezależnie od tego, czy człowiek tego chce, czy też nie. Wywołują działanie (aktywność) lub reakcję (wewnętrzny stan smutku, radości, zwątpienia, nieprzebaczenia itp.). Emocjom mogą towarzyszyć skutki pozytywne (radość, właściwe nastawienie, troska itp.) lub negatywne (gniew, zawiść, nieprzebaczenie, strach, niewłaściwe reakcje lub działania). Wpływ uczuć może doprowadzić nawet do urazów psychicznych, które powstają w wyniku różnych wydarzeń lub przeżyć – więcej na temat uczuć (ludzkiego serca) dowiesz się, klikając tutaj.
Co Pismo Święte mówi o ludzkim sercu (uczuciach)?
Biblia przedstawia serce jako ośrodek życia uczuciowego, centrum wrażeń i odruchów emocjonalnych w odróżnieniu od rozumu – ośrodka racjonalnego myślenia. Pomimo że współczesna anatomia nie łączy uczuć człowieka z jego sercem, ich biblijny związek często występuje w mowie potocznej. Doskonale wiemy, co znaczy, że ktoś jest serdeczny, ma wielkie serce, kierował się sercem lub że kogoś poniosło serce. Pismo Święte przestrzega jednak przed kierowaniem się sercem (uczuciami): „[…] czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia!” (Przypowieści Salomona 4:23).
Hebrajczyków 3:10-13
„[…] dlatego miałem wstręt do tego pokolenia i powiedziałem: Zawsze ich zwodzi serce; nie poznali też oni dróg moich, (11) tak iż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do odpocznienia mego. (12) Baczcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was złego, niewierzącego serca, które by odpadło od Boga żywego, (13) ale napominajcie jedni drugich każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa „dzisiaj”, aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu”.
W wielu przypadkach [jak w przypadku Izraela (Hebrajczyków 3:10-11)] kierowanie się sercem (nie Duchem Świętym) kończy się tragicznie. Często kiedy młodzi ludzie kończą szkołę i wkraczają w dorosłe życie, słyszą od swojego nauczyciela: „kieruj się głosem swojego serca”. Wielu z nich czyniąc to, idzie w złym kierunku, a przecież Bóg przestrzega przed kierowaniem się sercem (uczuciami): „[…] z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa […]”.
Jeremiasza 17:9-10
„[…] podstępne jest serce, bardziej niż wszystko inne, i zepsute, któż może je poznać? (10) Ja, Pan, zgłębiam serce, wystawiam na próbę nerki, aby oddać każdemu według jego postępowania, według owocu jego uczynków”.
Dlatego nie dziw się, że znajdujesz w życiu wiele sytuacji sprzecznych z sercem (uczuciami) i rozumem [szczególnie kiedy masz w sobie Ducha Świętego (1 Koryntian 3:16 / 1 Koryntian 6:19 / 2 Koryntian 6:16)].
Galacjan 5:16-17
„[…] mówię więc: Według Ducha postępujcie, a nie będziecie pobłażali żądzy cielesnej. (17) Gdyż ciało pożąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko ciału, a te są sobie przeciwne, abyście nie czynili tego, co chcecie”.
Czym jest pilnowanie serca?
Pilnowanie serca można porównać do pilnowania przestępcy, który jest skuty kajdanami. W sercu człowieka jest bowiem potencjał zła (wpływ grzesznej natury), który ujawnia się w najmniej odpowiednich momentach.
Mateusza 15:18-19
„[…] ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to kala człowieka. (19) Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa […]”.
2 Tymoteusza 2:22
„[…] młodzieńczych zaś pożądliwości się wystrzegaj, a zdążaj do sprawiedliwości, wiary, miłości, pokoju z tymi, którzy wzywają Pana z czystego serca”.
Nasze serce może nas zwieść, więc nie możemy mu ufać (ani kierować się nim) – musimy go pilnować: „[…] kto ufa własnemu sercu, ten jest głupi; kto mądrze postępuje, jest bezpieczny” (Przypowieści Salomona 28:26).
Pilnowanie serca to jak pilnowanie (lub oczyszczanie) studni z czystą wodą i zapobieganie zanieczyszczeniu jej: „[…] mając tedy te obietnice, umiłowani oczyśćmy się od wszelkiej zmazy ciała i ducha, dopełniając świątobliwości swojej w bojaźni Bożej. (2) Zróbcie miejsce dla nas w sercach waszych; nikogo nie skrzywdziliśmy, nikogo nie zepsuliśmy, nikogo nie oszukaliśmy” (2 Koryntian 7:1-2).
Pilnowanie serca to jak pilnowanie dziecka, które może gdzieś się oddalić. Ono potrafi zająć się czymś, co przykuje jego uwagę, pójść za czymś, co je zainteresuje, nie będąc świadome czyhających nań zagrożeń. Ono w swojej beztrosce może przysporzyć wielu zmartwień swoim rodzicom. Nie możemy więc pozwolić, aby nasze serce gdzieś sobie poszło, czymś się zabawiło czy raniło innych. Mamy go pilnować i na bieżąco je oczyszczać. Niestety wielu ludzi ginie, ponieważ nie potrafi upilnować swojego serca (nie panuje nad emocjami).
Przypowieści Salomona 4:20-27
„[…] zwróć uwagę na moje słowa; nakłoń ucha do moich mów! (21) Nie spuszczaj ich z oczu, zachowaj je w głębi serca, (22) bo są życiem dla tych, którzy je znajdują, i lekarstwem dla całego ich ciała. (23) Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia! (24) Oddal od siebie fałsz ust i trzymaj z dala od siebie przewrotność warg! (25) Niech twoje oczy patrzą wprost, a twoje powieki niech będą zwrócone prosto przed siebie! (26) Bacz na tor, po którym ma stąpać twoja noga, i niech będą pewne wszystkie twoje drogi. (27) Nie zbaczaj ani na prawo, ani na lewo, powstrzymuj swoją nogę od złego!”
Niestety nikt nie jest wolny od wpływu uczuć (ludzkiego serca), dlatego niezmiernie ważne jest poznać, a następnie nabyć umiejętności potrzebne do ich kontrolowania. Pismo Święte naucza, że nasze życie (teraźniejsze i przyszłe) ma być poddane Duchowi Świętemu (Rzymian 8:5-14), według którego mamy postępować (Galacjan 5:16-18 i 25). Ludzkie serce (uczucia) przypomina trochę ruchome piaski, które nigdy nie zapewnią ci solidnej podstawy (Duch Święty zaś tak). Wzrastając więc na uczuciach, budujesz życie, które narażone będzie na kłopoty. Dlatego też kieruj się Duchem Świętym, nie sercem (uczuciami) – więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj.
Odpowiedź #2
Co Pismo Święte mówi o pożyczaniu pieniędzy?
Łukasza 6:30-36
„[…] każdemu, kto cię prosi, daj, a od tego, kto bierze, co twoje, nie żądaj zwrotu. (31) A jak chcecie, aby ludzie wam czynili, czyńcie im tak samo i wy. (32) A jeśli miłujecie tych, którzy was miłują, na jakąż wdzięczność zasługujecie? Wszak i grzesznicy miłują tych, którzy ich miłują. (33) Jeśli bowiem dobrze czynicie tym, którzy wam dobrze czynią, na jaką wdzięczność zasługujecie? Wszak i grzesznicy to samo czynią. (34) A jeśli pożyczacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, na jaką wdzięczność zasługujecie? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, aby to samo odebrać z powrotem. (35) Ale miłujcie nieprzyjaciół waszych i dobrze czyńcie, i pożyczajcie, nie spodziewając się zwrotu, a będzie obfita nagroda wasza, i synami Najwyższego będziecie, gdyż On dobrotliwy jest i dla niewdzięcznych, i dla złych. (36) Bądźcie miłosierni, jak miłosierny jest Ojciec wasz”.
Zgodnie z zasadą miłości powinniśmy pożyczać, a nawet dawać [jeśli oczywiście coś mamy (2 Koryntian 8:12-15)] tym, którzy są w potrzebie (szczególnie gdy chodzi o chrześcijan).
2 Koryntian 9:6-15
„[…] a powiadam: Kto sieje skąpo, skąpo też żąć będzie, a kto sieje obficie, obficie też żąć będzie. (7) Każdy, tak jak sobie postanowił w sercu, nie z żalem albo z przymusu; gdyż ochotnego dawcę Bóg miłuje. (8) A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę, (9) jak napisano: Szczodrze rozdaje, udziela ubogim, Sprawiedliwość jego trwa na wieki. (10) A ten, który daje ziarno siewcy i chleb na pokarm, da i pomnoży zasiew wasz, i przysporzy owoców sprawiedliwości waszej; (11) a tak ubogaceni we wszystko będziecie mogli okazywać wszelką szczodrobliwość, która za naszym przyczynieniem pobudza do dziękczynienia Bogu. (12) Bo sprawowanie tej służby nie tylko wypełnia braki u świętych, lecz wydaje też obfity plon w licznych dziękczynieniach, składanych Bogu. (13) Doznawszy dobrodziejstwa tej służby, chwalić będą Boga za to, że podporządkowujecie się wyznawanej przez siebie ewangelii Chrystusowej i za szczerą wspólnotę z nimi i ze wszystkimi; (14) a modląc się za was, tęsknić będą za wami z powodu nader obfitej łaski Bożej, która spływa na was. (15) Bogu niech będą dzięki za niewysłowiony dar jego”.
Pismo Święte nie zachęca jednak do naiwności, ale gospodarności (rozporządzania pieniędzmi we właściwy sposób). Powinniśmy w tym kierować się Bożą mądrością (nie skąpstwem), badając własne serce, nastawienie, motywacje, rozpoznając właściwe potrzeby: „[…] jeśli więc w niesprawiedliwej mamonie nie byliście wierni, któż wam powierzy prawdziwą wartość?” (Łukasza 16:11). Jak wskazuje Pismo Święte, powinniśmy oszczędzać pieniądze, nie gromadzić ich, ale wydawać w sposób kontrolowany. Powinniśmy również oddawać je Panu z radością i używać ich, by wspomóc innych (ale z rozwagą i prowadzeniem Ducha). Rzeczą złą jest bowiem marnowanie pieniędzy, nie powinieneś więc pożyczać ich (lub dawać) ludziom, którzy wykorzystują je w niewłaściwy sposób.
Jeśli chodzi o twoją sytuację, to uważam, że powinieneś porozmawiać z osobą, która próbuje cię wykorzystywać, przedstawiając jej swoje argumenty. Jeśli jest to dla ciebie zbyt trudne, kup jej potrzebne produkty (oczywiście nie papierosy), wstrzymując się od dawania pieniędzy. Rozmawiaj również z tą osobą przy każdej sposobności na temat Bożego sposobu zarządzania pieniędzmi (ze wskazaniem na rozsądne ich wydawanie). Możesz też pomóc jej w zdobyciu pracy (jeśli masz takie możliwości), dzięki czemu sama będzie mogła się utrzymać.
Odpowiedź #3
Czy obowiązuje nas tylko prawo zawarte w Nowym Testamencie?
Żydzi byli pod zakonem, my zaś jesteśmy pod łaską (Rzymian 6:15) – więcej o łasce dowiesz się, klikając tutaj. Prawo Starego Testamentu (zakon Mojżeszowy) zostało nadane Żydom (Narodowi Wybranemu), nie chrześcijanom. Niektóre prawa zostały nakazane Izraelitom, aby nauczyli się posłuszeństwa wobec Boga i postępowania zgodnie z Jego upodobaniem (prawo moralne, które nas wciąż dotyczy). Inne miały im pokazać, jak wielbić Boga (np. składanie ofiar) i nie upodabniać się do innych ludów (nakazy dotyczące jedzenia, ubrań, zawierania związków małżeńskich itp.), a niektóre wiązały naród z Bogiem, stając się znakiem Przymierza [np. nakaz obrzezania (1 Mojżeszowa 17:10-14) czy świętowania Sabatu (2 Mojżeszowa 31:16-17)]. Te prawa Starego Przymierza nas nie dotyczą, ale obowiązuje nas prawo moralne (więcej na ten temat tutaj), mimo że nie będziemy dzięki niemu zbawieni [usprawiedliwieni (Rzymian 3:19-31 / Galacjan 2:15-16) – więcej na ten temat tutaj]. Nie możemy być wyznawcami Jezusa (chyba że z nazwy), a jednocześnie mordercami, oszustami, pijakami, obłudnikami, kłamcami czy cudzołożnikami. Pismo Święte naucza (jest to część Ewangelii) o nawróceniu [(Dzieje Apostolskie 3:18-21 / Mateusza 18:2-3) pierwszym kroku do chrześcijańskiego życia, który dotyczy każdego z nas – więcej na ten temat tutaj]. Życie w świętości, poddane ciągłemu procesowi uświęcania, jest bowiem cechą prawdziwego chrześcijanina (Objawienie Jana 22:10-14) – więcej o uświęcaniu tutaj.
1 Koryntian 6:9-11
„[…] albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, (10) ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą. (11) A takimi niektórzy z was byli; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w imieniu Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga naszego”.
Rzymian 6:1-23
„Cóż więc powiemy? Czy mamy pozostać w grzechu, aby łaska obfitsza była? (2) Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy? (3) Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? (4) Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili. (5) Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania, (6) wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi; (7) kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu. (8) Jeśli tedy umarliśmy z Chrystusem, wierzymy, że też z nim żyć będziemy, (9) wiedząc, że zmartwychwzbudzony Chrystus już nie umiera, śmierć nad nim już nie panuje.(10) Umarłszy bowiem, dla grzechu raz na zawsze umarł, a żyjąc, żyje dla Boga. (11) Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. (12) Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, (13) i nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości. (14) Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską. (15) Cóż tedy? Czy mamy grzeszyć, dlatego że nie jesteśmy pod zakonem, lecz pod łaską? Przenigdy! (16) Czyż nie wiecie, że jeśli się oddajecie jako słudzy w posłuszeństwo, stajecie się sługami tego, komu jesteście posłuszni, czy to grzechu ku śmierci, czy też posłuszeństwa ku sprawiedliwości? (17) Lecz Bogu niech będą dzięki, że wy, którzy byliście sługami grzechu, przyjęliście ze szczerego serca zarys tej nauki, której zostaliście przekazani, (18) a uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości, (19) po ludzku mówię przez wzgląd na słabość waszego ciała. Jak bowiem oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości ku popełnianiu nieprawości, tak teraz oddawajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości ku poświęceniu. (20) Gdy bowiem byliście sługami grzechu, byliście dalecy od sprawiedliwości. (21) Jakiż więc mieliście wtedy pożytek? Taki, którego się teraz wstydzicie, a końcem tego jest śmierć. (22) Teraz zaś, wyzwoleni od grzechu, a oddani w służbę Bogu, macie pożytek w poświęceniu, a za cel żywot wieczny. (23) Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”.
Odpowiedź #4
Czy jako chrześcijanie powinniśmy czytać Stary Testament?
Pomimo że prawo Starego Przymierza nas nie obowiązuje (poza prawem moralnym), powinniśmy czytać Stary Testament.
W jakim celu?
Stary Testament to kopalnia skarbów. Bez poznania go trudno ci będzie zrozumieć Nowy Testament (na przykład sens ofiary Chrystusa, Jego przyjścia, rolę Izraela, świątyni, zakonu, łaski itp.). Czytając Stary Testament, zauważysz, że wiele z tego, co jest w nim zawarte, ma swoje odpowiedniki w Nowym Testamencie (na przykład wędrówka Izraela przez pustynię jest odzwierciedleniem naszej ziemskiej pielgrzymki – możesz posłuchać kazania na ten temat, klikając tutaj). Szczególnym przykładem jest List do Hebrajczyków, z którego możesz czerpać wspaniałe lekcje, jest on bowiem pełen odnośników i porównań do Starego Testamentu.
Hebrajczyków 9:1-14
„Wprawdzie i pierwsze przymierze miało przepisy o służbie Bożej i ziemską świątynię. (2) Wystawiony bowiem został przybytek, którego część przednia nazywa się miejscem świętym, a w niej znajdowały się świecznik i stół, i chleby pokładne; (3) za drugą zaś zasłoną był przybytek, zwany miejscem najświętszym, (4) mieszczący złotą kadzielnicę i Skrzynię Przymierza, pokrytą zewsząd złotem, w której był złoty dzban z manną i laska Aarona, która zakwitła, i tablice przymierza; (5) nad nią zaś cherubini chwały, zacieniający wieko skrzyni, o czym teraz nie ma potrzeby szczegółowo mówić. (6) A skoro tak te rzeczy zostały urządzone, kapłani sprawujący służbę Bożą wchodzą stale do pierwszej części przybytku, (7) do drugiej zaś raz w roku sam tylko arcykapłan, i to nie bez krwi, którą ofiaruje za siebie samego i za uchybienia ludu. (8) Przez to Duch Święty wskazuje wyraźnie, że droga do świątyni nie została jeszcze objawiona, dopóki stoi pierwszy przybytek; (9 ma to znaczenie obrazowe, odnoszące się do teraźniejszego czasu, kiedy to składane bywają dary i ofiary, które nie mogą doprowadzić do wewnętrznej doskonałości tego, kto pełni służbę Bożą; (10) są to tylko przepisy zewnętrzne, dotyczące pokarmów i napojów, i różnych obmywań, nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku. (11) Lecz Chrystus, który się zjawił jako arcykapłan dóbr przyszłych, wszedł przez większy i doskonalszy przybytek, nie ręką zbudowany, to jest nie z tego stworzonego świata pochodzący, (12) wszedł raz na zawsze do świątyni nie z krwią kozłów i cielców, ale z własną krwią swoją, dokonawszy wiecznego odkupienia. (13) Bo jeśli krew kozłów i wołów oraz popiół z jałowicy przez pokropienie uświęcają skalanych i przywracają cielesną czystość, (14) o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu”.
Poprzez czytanie Starego Testamentu poznajemy również charakter Boga, Jego sprawiedliwość, wierność, sposoby działania itp. Bóg bowiem nigdy się nie zmienia (jest zawsze ten sam), zmianom ulegały jedynie Przymierza – więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj. Dlatego zachęcam cię do czytania Starego Testamentu, ponieważ wiele się możesz z niego nauczyć (wyczerpujący artykuł na temat tego, jak ważne jest czytanie Starego Testamentu, znajdziesz pod tym linkiem – odpowiedż # 4).
Ja w taki sposób widzę odpowiedzi na twoje pytania. Jeśli masz ich więcej, napisz: luke@zaJezusem.com.
