Pogodny, wesoły, uśmiechnięty

Pogodny, wesoły, uśmiechnięty,
kurczowo trzymam się obietnicy,
że wszechobecny, potężny Duch Święty,
jak kiedyś w Dzień Pięćdziesiątnicy
napełnił swą mocą Boży lud
tak dzisiaj na mnie swe oblicze zwróci,
bo podpieram się Słowem Bożym
i grzech i nienawiść z mego serca wyrzuci,
a miłość i radość na to miejsce włoży.
Wiem, że Bóg zada sobie ten trud.

Już nie jestem znękany
i w innej księdze zapisany
w tej księdze zapisał mnie Bóg,
bo Jezus na krzyżu spłacił mój dług.
Dzisiaj mój duch wiedziony miłością
do Pana i ludzi wódką zniewolony
zanosi modlitwy błagalne z czułością
by Jezus powiększył grono dusz zbawionych.

Śpiewam i gram – oddaję cześć Bogu
ja – kiedyś znękany – dziś wolny od nałogów
kiedyś na każdą podłość gotowy
dziś w szczerej modlitwie
oddaję się Jezusowi!!!

Jurek Kaczorowski