(Czyli co to znaczy usprawiedliwienie z wiary?)
Wstęp: Kiedy ludzie słyszą hasło „usprawiedliwienie z wiary”, często reagują dość negatywnie. Od razu myślą, że to oznacza, że Bóg nie interesuje się sprawiedliwością lub dobrem. Powodem tego jest brak zrozumienia wymagań Prawa Bożego (lub brak tłumaczenia tych wymagań z naszej strony). Kiedy rozumiemy wymagania Prawa, możemy rozumieć nie tylko, że Bóg jak najbardziej kocha sprawiedliwość, ale też, że usprawiedliwienie z wiary wywyższa Jego sprawiedliwość podczas gdy ludzkie pojęcie „usprawiedliwienia z uczynków Prawa” poniża sprawiedliwość Boga. Mam nadzieję, że moje podsumowanie na końcu wyjaśni całą sprawę.
Przede wszystkim trzeba rozumieć, że Bóg jest sprawiedliwy i wymaga sprawiedliwości. „Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie odziedziczą królestwa Bożego?” 1Kor 6,9. Prawda ta jest niezbędna do zrozumienia całej kwestii zbawienia.
Należy porównywać dwie rzeczy: Usprawiedliwienie z wiary oraz usprawiedliwienie z uczynków Prawa. To znaczy, jeśli odrzucamy usprawiedliwienie z wiary (z jakiegokolwiek powodu), pozostaje tylko jedna opcja – usprawiedliwienie z Prawa czyli musimy zostać znalezieni „sprawiedliwi” (bez zarzutu) według Prawa.
Co mówi więc Słowo Boże (w tym Prawo Boże) o tym? W jaki sposób może człowiek zostać usprawiedliwiony z uczynków Prawa?
I. Czego wymaga Prawo Boże?
a. Rz 7,12 A tak prawo jest święte i przykazanie jest święte, sprawiedliwe i dobre.
b. Gal 3,10 Na wszystkich bowiem, którzy są z uczynków prawa, ciąży przekleństwo, bo jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w wypełnianiu wszystkiego, co jest napisane w Księdze Prawa.
c. Jk 2,10 Kto bowiem przestrzega całego prawa, a przekroczy jedno przykazanie, staje się winnym wszystkich.
d. Rz 2,13 (Gdyż nie słuchacze prawa są sprawiedliwi przed Bogiem, ale ci, którzy wypełniają prawo, będą usprawiedliwieni.
e. Mt 5,28 Lecz ja wam mówię: Każdy, kto patrzy na kobietę, aby jej pożądać, już popełnił z nią cudzołóstwo w swoim sercu.
f. 1J 3,15 Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest mordercą, a wiecie, że żaden morderca nie ma życia wiecznego zostającego w sobie.
g. Rz 3,10-12 Jak jest napisane: Nie ma sprawiedliwego, ani jednego; Nie ma rozumnego i nie ma nikogo, kto by szukał Boga. Wszyscy zboczyli z drogi, razem stali się nieużyteczni, nie ma nikogo, kto by czynił dobro, nie ma ani jednego.
h. Kaz 7,20 Zaiste nie ma człowieka sprawiedliwego na ziemi, który by czynił dobrze, a nie grzeszył.
Widzimy, że Prawo Boże wymaga całkowitego przestrzegania. Nie wystarczy starać się, dążyć, jak najmniej łamać, na tyle ile się da, itd. Poza tym, liczy się stan serca, a nie tylko czyny – zob. Mt 5,28 i 1J 3,15. Z tego powodu, Biblia mówi nam, że nie ma żadnego sprawiedliwego człowieka. Każdy człowiek jest winny przekroczenia Prawa Bożego. Prawo nie może usprawiedliwić nikogo, które jest przestępca tego samego Prawa. Prawo obwinia i potępia, ale nie potrafi usprawiedliwić. Ono tylko usprawiedliwi tego, które go przestrzega.
Dlaczego więc Bóg dał nam Prawo? Jaki ma ono cel?
II. Dlaczego Bóg dał Prawo?
a. 1Tm 1,8-10 Wiemy zaś, że prawo jest dobre, jeśli ktoś je właściwie stosuje. Rozumiemy, że prawo nie jest ustanowione dla sprawiedliwego, ale dla nieprawych i nieposłusznych, dla bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i nieczystych, dla ojcobójców, matkobójców i morderców; Dla rozpustników, mężczyzn współżyjących ze sobą, handlarzy ludźmi, dla kłamców, krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co jest przeciwne zdrowej nauce;
b. Rz 3,19-20 A wiemy, że wszystko, co mówi prawo, mówi do tych, którzy są pod prawem, aby wszystkie usta zostały zamknięte i aby cały świat podlegał karaniu Boga. Dlatego z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało w jego oczach, gdyż przez prawo jest poznanie grzechu.
c. Rz 5,20 A prawo wkroczyło po to, aby obfitował grzech. Lecz gdzie grzech się rozmnożył, tam łaska tym bardziej obfitowała;
d. Rz 7,13 Czy więc to, co dobre, stało się dla mnie śmiercią? Nie daj Boże! Przeciwnie, grzech, aby okazał się grzechem, sprowadził na mnie śmierć przez to, co dobre, żeby grzech stał się niezmiernie grzesznym przez przykazanie.
e. Gal 3,24 Tak więc prawo było naszym pedagogiem do Chrystusa, abyśmy z wiary byli usprawiedliwieni.
W tych wersetach widzimy, że Prawo ma kilka celów. Prawo zamyka usta i przekonuje, że cały świat podlega karaniu Boga (nawet „poganie” gdyż mają prawo zapisane na sercu – Rz 2,14-15 Gdy bowiem poganie, którzy nie mają prawa, z natury czynią to, co jest w prawie, oni, nie mając prawa, sami dla siebie są prawem. Oni to ukazują działanie prawa wpisanego w ich serca, za poświadczeniem ich sumienia i myśli wzajemnie się oskarżających lub też usprawiedliwiających),
Jednym słowem, prawo przekonuje nas, że jesteśmy grzesznikami. Nikt nie ma wymówki. Prawo zamyka nasze usta przed sędzią.
Prawo również było dane, aby obfitował grzech czyli aby nasz grzech, w naszym mniemaniu, obfitował. Człowiek ma tendencję do pomniejszenia swojego grzechu (oraz powiększenia grzechu innych – Mt 7,3 A czemu widzisz źdźbło w oku swego brata, a na belkę, która jest w twoim oku, nie zwracasz uwagi? Bóg nawet chce, żeby grzech był „niezmiernie grzesznym” (Rz 7,13 wyżej), oczywiście w naszym mniemaniu. Chodzi o to, że człowiek nie zrozumie, że jest godny potępienia i nie będzie szukał pojednania z Bogiem dopóki będzie uważał, że „nie jest najgorszym.” Dobrym przykładem tego, że pacjent chory na raka u lekarza diagnostyka. Zadaniem diagnostyka jest badanie pacjenta oraz przekonywania go, że jest bardzo chory i potrzebuje operacji. Podejrzewam, że diagnostyk jest w stanie pokazać najgorsze efekty tej choroby oraz wszystkie zdjęcia po to, aby przekonać pacjenta do poddania się operacji. Diagnostyk zaś nie wykona tej operacji, nawet jeśli pacjent go poprosi. Do tego jest chirurg. Z Prawem jest tak samo. Ono pokazuje i przekonuje nas o grzech, ale nie potrafi „wykonać” operacji „usprawiedliwienia”, gdyż już go łamaliśmy. Zamiast usprawiedliwić nas, to Prawo oskarża i obwinia nas. Jakie jest rozwiązanie? Tak jak diagnostyk „zaprowadza nas do chirurga, Prawo „prowadzi nas do Chrystusa”, który przestrzegał tego Prawa i spełnił wymagania tego prawa czyli podniósł śmierć.
III. Jezus Chrystus spełnił wymagania Prawa
a. 1Pt 3,18 Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby nas przyprowadzić do Boga; uśmiercony w ciele, lecz ożywiony Duchem;
b. Gal 3,13 Chrystus odkupił nas z przekleństwa prawa, stając się za nas przekleństwem (bo jest napisane: Przeklęty każdy, kto wisi na drzewie); (Zob. wyżej Gal 3,10 – Jezus Chrystus wziął nasze przekleństwo na siebie, spełniając wymagania Prawa.
c. Hbr 9,22 I prawie wszystko jest oczyszczane krwią zgodnie z prawem, a bez przelania krwi nie ma przebaczenia grzechów.
d. Ef 1,7 W którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów, według bogactwa jego łaski;
e. 2Kor 5,21 On bowiem tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.
Śmierć Jezusa byłą zastępczą śmiercią. Ona spełniła to, czego Prawa wymaga – nastąpiła kara za grzech. To było zadośćuczynienie za grzech. Co trzeba zrobić, żeby zostać rzeczywiście usprawiedliwiony? Trzeba uwierzyć. Uwierzyć, że jedynie Jezus przestrzegał Prawa. Że umarł On nie za swoje, ale za nasze grzechy. Że jedynie ta śmierć spełniła wymagania Prawa, danego przez Boga. Trzeba poprosić o to zbawienie wzywając imię Jezusa.
IV. Usprawiedliwienie jest z łaski przez wiarę, nie przez Prawo
a. Rz 3,23-26 Wszyscy bowiem zgrzeszyli i są pozbawieni chwały Boga; A zostają usprawiedliwieni darmo, z jego łaski, przez odkupienie, które jest w Jezusie Chrystusie. Jego to Bóg ustanowił przebłaganiem przez wiarę w jego krew, aby okazać swoją sprawiedliwość przez odpuszczenie, w swojej cierpliwości, przedtem popełnionych grzechów; Aby okazać swoją sprawiedliwość w obecnym czasie po to, aby on był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, kto wierzy w Jezusa.
b. Rz 5,1 Będąc więc usprawiedliwieni przez wiarę, mamy pokój z Bogiem przez naszego Pana Jezusa Chrystusa;
c. Ef 2,8-9 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga. Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił.
d. Gal 2,16 Wiedząc, że człowiek nie jest usprawiedliwiony z uczynków prawa, ale przez wiarę w Jezusa Chrystusa, i my uwierzyliśmy w Jezusa Chrystusa, abyśmy byli usprawiedliwieni z wiary Chrystusa, a nie z uczynków prawa, dlatego że z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało.
e. Rz 3,28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.
f. Rz 11,6 A jeśli przez łaskę, to już nie z uczynków, inaczej łaska już nie byłaby łaską. Jeśli zaś z uczynków, to już nie jest łaska, inaczej uczynek już nie byłby uczynkiem. (skoro zbawienie jest „z łaski”, to już nie może być „z uczynków” bo te pojęcia są sprzeczne ze sobą.)
g. 2Tm 1,9 Który nas zbawił i powołał świętym powołaniem nie na podstawie naszych uczynków, ale na podstawie swojego postanowienia i łaski, która została nam dana w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasy. h. Tt 3,5 Nie z uczynków sprawiedliwości, które my spełniliśmy, ale według swego miłosierdzia zbawił nas przez obmycie odrodzenia i odnowienie Ducha Świętego;
i. Rz 10,1-4 Końcem bowiem prawa jest Chrystus ku sprawiedliwości każdego, kto wierzy.
j. Flp 3,8-9 Owszem, wszystko uznaję za stratę dla znakomitości poznania Chrystusa Jezusa, mojego Pana, dla którego wszystko utraciłem i uznaję to za gnój, aby zyskać Chrystusa; I znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, tej która jest z prawa, ale tę, która jest przez wiarę Chrystusa, to jest sprawiedliwość z Boga przez wiarę;
Podsumowując, teoretycznie są dwie drogi usprawiedliwienia: z uczynków i z wiary. Aby usprawiedliwienie było z uczynków, człowiek musi być bez zarzutów wobec Prawa. Nikt nie jest bez zarzutów. Dlatego Biblia mówi, że „nikt nie będzie usprawiedliwiony z uczynków Prawa”, bo nikt nie spełnia jego wymagań. I dlatego Jezus umarł za wszystkich, aby każdy mógł zostać usprawiedliwiony dzięki zasługom Jezusa! Natomiast Ci, którzy twierdzą, że musimy „zasługiwać” na usprawiedliwienie przez uczynki, obniżają sprawiedliwość Boga. Skoro wiedzą, że nikt nie jest idealny, „obniżają poprzeczkę” mówiąc, że jeśli się staramy, Bóg zauważy i jakoś wybaczy. To z Boga robi skorumpowanego sędziego, który zgina Prawo. Pojęcie „usprawiedliwienia z uczynków” omija sprawiedliwość Boga i akcentuje tylko jego miłosierdzie. Natomiast pojęcie „usprawiedliwienia z wiary” jest zgodne z sprawiedliwością Boga i jednocześnie przedstawia miłosierdzie Boga. W tym przypadku jeden nie wyklucza drugiego, bo niewinny baranek Boży złożył ofiarę z grzech ludzki. To wspaniała nowina! Każdy grzesznik zostaje przekonany o swoim grzechu, żałuje tego, uwierzy w Jezusa Chrystusa i poprosi Go o zbawienie zostaje usprawiedliwieni na wieki! Chwała Bogu!