Łuk 24,49 Dz.Ap.1,4-5
Oto Ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca , wy zaś pozostańcie w mieście , aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości. Nie oddalajcie się od Jerozolimy , lecz oczekujcie obietnicy Ojca . Jan chrzcił was wodą , ale wy po niewielu dniach (t.j.10 dni) będziecie ochrzczeni Duchem Świętym .
Wielką potrzebą dla naszego pokolenia jest odnowienie Ducha w każdym z nas . Brak odnowienia sprawiło , że działanie Ducha w formie prowadzenia nas w głębię Słowa tracą na wartości . Powierzchowność i płytkość stały się cechą naszych czasów a one niosą z sobą zobojętnienie na głos Ewangelii . Obojętność jest niczym innym jak życiem bez owocnym , przy tym aktywny wcale nie oznacza duchowej głębi . Dziś co raz częściej niektórzy usiłują wprowadzić ożywienie zmyślonymi historyjkami . Jednak to wszystko jest smutne , czasem żałosne a sam kaznodzieja pożałowania godny . Człowiek bez głębi duchowej to taki , który zawsze przeciwny będzie prawom Ducha . A prawo Ducha dąży, by chrześcijanin umożliwił rzece wody żywej wypłynąć z jego wnętrza . Tą rzeką niewątpliwie jest Duch Święty , który pragnie przepływać w takiej ilości , w jakiej człowiek udostępni . Faryzeusze byli obojętni w stosunku do głębi jaką reprezentował Jezus . Im wystarczyło życie religijne i praktyki takie jak : modlę się , poszczę , daję dziesięcinę i nie jestem rabusiem ani oszustem , albo jak ten celnik . Więc czy to mało ? To naprawdę wiele , ale też o wiele za mało by móc doświadczać Bożej głębi .
Niech dobry nasz Pan pomoże nam odkryć przyczyny naszych zahamowań i korzystać ze źródła , które nigdy nie wysycha . Jeśli słyszysz głos Ducha Świętego dziś , to pozwól by Pan położył swą dłoń na ciebie i pobudził do życia w obfitości .
Rozpoczniemy nasze rozważania od słów Jezusa o obietnicy Ojca .
W czasie ziemskiej działalności Jezus zapewnił swoich uczni o ich zbawieniu mówiąc : Wy jesteście którzy wytrwaliście przy mnie w pokuszeniach moich . Ja przekazuję wam królestwo jak mnie Ojciec mój przekazał (Łk.22,28). Są tu bardzo mocne słowa dla uczniów zapewniające im królestwo Boże i to niewątpliwie było dziełem Ducha Świętego . Czego więc mogli jeszcze oczekiwać ? Nie wątpliwym też jest to , że dzieło zbawienia a otrzymanie obietnicy Ojca jest czymś innym , są to dwie różne sprawy pochodzące z jednego źródła . A zatem obietnica Ojca , to nic innego jak dar Ducha Świętego , którego mieli oczekiwać uczniowie nie odchodząc z Jerozolimy . A dar Ducha Świętego , to nie Sam Duch Święty , tylko Jego dar , albo dary , których udziela proszącym
Żegnając się z uczniami na górze Oliwnej Jezus polecił im mówiąc : Ale wy weźmiecie moc Ducha Świętego , kiedy zstąpi na was . Zeszli się więc w górnej izbie i trwali jednomyślnie przez 10 dni . Gdy nadszedł dzień Zielonych Świąt , byli wszyscy razem na jednym miejscu . I powstał nagle z nieba szum , jakby wiejącego gwałtownego wiatru …i napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym i zaczęli mówić innymi językami , tak jak im Duch poddawał .(Dz.2,1i4)
Dzieło zbawienia nigdzie w Biblii nie zostało nazwane chrztem Ducha Świętego . Natomiast tu nastąpił moment , który przybrał tę nową nazwę , którą wypowiedział Jan Chrzciciel po raz pierwszy : Ten chrzci Duchem Świętym (EJ.1,33)
Można a nawet trzeba tak to określać , chrzest „w” Duchu Świętym . Ponieważ to Duch Święty posiada tę chwałę „w” której Jezus będzie zanurzać tych , którzy uwierzą i zapragną . Ta obietnica nie straciła swej ważności i jest przeżyciem darowanym na podstawie wiary , której centrum jest Jezus Chrystus i Jego ofiara .
Jakoś nigdzie nie natrafiłem takiego miejsce w Nowym Testamencie , że przyjdzie kiedyś taki czas i obietnica Ojca straci swoją ważność , nie będzie już potrzebna , jak była potrzebna na początku . Takie nauczanie w niektórych denominacjach jest powszechne .
Owszem nie będzie już potrzebna , ale w nowej rzeczywistości , kiedy Jezus powróci znów i będzie jedynym królem całej ziemi i jedyne Jego imię (Zach.14,9). Natomiast dopóki Kościół Jezusa istnieje na ziemi , moc z wysokości w postaci chrztu w Duchu Świętym , jako przeżycie indywidualne nawet każdego członka , będzie możliwe .
Chrzest Duchem Świętym jest doświadczeniem nadprzyrodzonym , ponieważ to Jezus jest tym , który chrzci Duchem Świętym . Oto słowa największego z proroków Jana Chrzciciela : Ja chrzciłem was wodą , On zaś będzie was chrzcił Duchem Świętym .(Mk.1,8)
Czym jest chrzest w Duchu Świętym .
W języku greckim wszędzie tam gdzie jest mowa o chrztach i o chrzcie w Duchu Świętym , użyte jest słowo „BAPTIZO” i ono oznacza „Zanurzyć” . Przy chrzcie wodnym tego zanurzenia dokonuje chrzciciel , czyli osoba usługująca w czasie tego chrztu . Przy chrzcie Duchem Świętym tego zanurzenia dokonuje Jezus w chwale Ducha Świętego . Dlatego mówimy , że jest to doświadczenie nadprzyrodzone , sfera czysto duchowa , którą dysponuje Jezus z przeznaczeniem dla swojego Kościoła .
Ktoś kto w oparciu o swoją wiarę zapragnie być zanurzonym w świętej chwale , musi przekroczyć pewną granicę obaw i lęku . I chociaż nie jest to wejście w jakiś nie znany nam duchowy świat , jednak człowiek będąc w ciele posiada lęk przed tą duchową rzeczywistością . Pierwszym krokiem jaki powinien człowiek zrobić to wyjść ze swojej łodzi , jak Piotr wyszedł z łodzi i szedł po wodzie do Jezusa . Z pewnością Piotr nigdy by nie doświadczył chodzenia po wodzie , gdyby pozostał w łodzi . Każdy z pragnących tego chrztu , musi wyjść , po za obszar swojego rozumowania , wierząc w obietnicę Ojca . Obietnicę wypowiedzianą ustami Jana chrzciciela i Jezusa Bożego Syna : Wy będziecie chrzczeni Duchem Świętym ! Co więc pozostało ?
Ufajcie ! Ja Jestem nie bójcie się , mówi Jezus . (Mat.16,27)
Nie ma nic większego i ważniejszego jak zbawienie przez wiarę w Jezusa Chrystusa Pana z łaski Boga naszego . Ale to wielkie zbawienie nigdzie w Biblii nie jest nazwane chrztem Ducha Świętego Obietnica Ojca to coś innego jak to podstawowe zbawienie o którym mówi Ewangelia i jak to już wcześniej wspomniałem o tym .
Wy jesteście czystymi dla słowa , które do was mówiłem .(Jan 15,3) Ale to też nie jest chrztem Ducha Świętego . Oznacza to , że słowa Jezusa mają moc uświęcenia każdego kto uwierzy . Jezus , tchnął na nich i powiedział : Weźmijcie Ducha Świętego .(Jana20,22) Ale to też nie jest nazwane chrztem Ducha Świętego .
Coś Wam więcej powtórzę , posłuchajcie . Oto dałem wam moc abyście deptali po wężach i skorpionach i po wszelkiej potędze nieprzyjacielskiej a nic wam nie zaszkodzi .(Łk.10,19) To również nie jest nazwane chrztem Ducha Świętego . Dopiero po zmartwychwstaniu przy pożegnaniu się z uczniami mówi Jezus : …ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym .(Dz.1,5)
I ten chrzest opisany jest w dziejach Apostolskich 2,1-4 . Był on dodatkowym doświadczeniem , obietnicą Ojca , której brakowało już przecież zbawionym, uczniom . Zresztą nie tylko uczniom , ale ta obietnica Ojca należy się wszystkim , którychkolwiek powołał Pan Bóg nasz . (Dz.2,39) Tę obietnicę , naprawdę może wziąć każdy kto uwierzy Słowom Jezusa . Może i powinien , ale nigdy nie musi .
Dary łaski uczucia i emocje .
Pierwszym uczuciem jakie pojawia się w czasie zanurzenia w chwale Ducha i przyjęcie Jego daru jest radość Gdy Apostołowie Paweł i Barnaba opuszczali uczniów w Antyjochii , ci byli pełni radości i Ducha Świętego (Dz.13,52)
Każdy z nas od emocji może się powstrzymać , może też dać upust swojej radości . Wówczas dochodzi do stanu „zachwycenia” , albo inne tłumaczenie „wychodzimy z siebie” . Apostoł Paweł nie widział w tym nic złego jeśli niektórzy i on sam popadali w stan , jak to dziś nazwalibyśmy „stan zachwytu i uniesienia” to dla Pana . Można też pozostać przy „trzeźwym umyśle „ to znów ze względu na okoliczności i na was mówi Apostoł (2Kor.5,13) Proszę pamiętać , że chrzest w Duchu Świętym nikogo nie stawia na wyższym poziomie zbawienia , czy uprzywilejowania . To należy się dla wszystkich wiernych i każdy może doświadczyć tego wspaniałego przeżycia jakim jest chrzest w Duchu Świętym . Może też pozostać bez tego doświadczenia , troszcząc się by być pod wpływem Ducha Bożego , który prowadzi Kościół Jezusa do zwycięstwa . A wszystko co się narodziło z Boga zwycięża świat a zwycięstwo , które zwyciężyło świat , to wiara wasza .(1J.5,4)
Gdybyśmy prześledzili Stary Testament aż do momentu odejścia Jezusa z ziemi , nigdzie nie występuje taka forma darów łaski . To się stało za wstawiennictwem Jezusa u Ojca . Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela , aby był z wami na wieki . (Jana14,16)
Chcę teraz powiedzieć bardzo ważną rzecz posłuchajcie proszę . Czy sam chrzest w Duchu Świętym , czy jeśli pojawi się jakikolwiek inny dar łaski , to mają one służyć ku zbudowaniu zboru i tylko zbudowaniu zboru . (1Kor.14,26) Jeśliby miały służyć ludzkim interesom , czy budowaniu własnej wartości i szukania chwały dla siebie , to lepiej by nie pojawiały się w ogóle w formie publicznej . A zatem właściwe ich używanie , zgodne z przeznaczeniem , musi się mieścić „tylko pomiędzy pokorą , miłością i dobrze rozumianą bojaźnią Bożą” . Ponieważ wszystkie one są darami łaski , darami Ducha Świętego a On udziela komu chce , dla budowania Ciała Jezusa
Interesująca też jest nauka Apostoła Pawła , że nigdzie nie zachęca do starania się o dar uzdrawiania , czynienia cudów , czy nawet mowy mądrości . Lecz o dar mówienia językami i ich tłumaczenia , oraz prorokowania zachęca . (1Kor.14,5i39) Dlatego , że te niby mniejsze dary budują zbór i o tym należy też pamiętać .
Teraz znów chcę powiedzieć coś bardzo ważnego , może nawet jest to najważniejsze od tego co już do tej pory powiedziałem .
Jeżeli nie ma w zgromadzeniach takiej działalności Ducha Świętego i Jego darów ku zbudowaniu zboru , to czy można powiedzieć , że jest zbór prowadzony Duchem Świętym ? Wiem , że i dzisiaj jeszcze są „sędziowie”, którzy z łatwością wydadzą opinię , że nie jest to Boży zbór , bo nie ma tam Ducha Świętego .To nie jest prawdą , że nie ma tam Ducha Świętego . Bez wątpienia Jest obecny , nie ma tylko Jego darów . Bez Jego obecności w ogóle by taki zbór nie powstał . Jeżeli jednak powstał , to dzięki pracy Ducha Świętego a proces dojrzewania odbywa się w takim zborze przez kąpiel Słowa Bożego . Apostoł Paweł zwolennik darów Ducha Świętego i ich praktykowania mówi : Aby go (Kościół) uświęcić , oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo . (Ef.5,26) To Słowo również dokonuje przemiany , gdyż jest żywe i skuteczne , zdolne osądzić zamiary i myśli serca . (Hebr.Hebr.,12) Jest to działanie Bożego Ducha , tylko w innej formie , skuteczne w budowaniu podobnie jak dary Ducha .
Jednak gdy zabraknie działania Ducha Bożego w formie omawianych darów , łatwo zaczyna się ustalanie różnych porządków , schematów i tradycji . Co gorsze , czasem są one nawet ubóstwione . Dlaczego tak się dzieje ? Bo nie ma wolności dla Ducha i Duch nie może działać jak chce . Jednego pobudzić by podać pieśń , innemu psalm , a jeszcze innemu obcy język z jego tłumaczeniem , proroctwo , czy objawienie . Pozostaje zatem forma , uzasadniona Słowem , że Bóg jest Bogiem porządku . (1Kor.14,33)
Nasuwa się zasadnicze pytanie : czy to jest dobre , czy złe ? Nie można powiedzieć , że to jest złe , ponieważ w każdym zgromadzeniu głoszone jest Słowo Boże jako autorytet najwyższy w sprawach wiary . I Jemu ma być podporządkowane wszystko , działanie Ducha w formie darów też .
Dary Ducha Świętego nie uświęcają zboru , one ożywiają pocieszają , zachęcają i napominają . Wskazują cel i drogę , czynią zgromadzenie bardziej ożywionym . Krew Jezusa i Jego Słowa uświęcają Kościół na przestrzeni wszystkich wieków . Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych , którzy są uświęceni .(Hebr.10,14) Wy jesteście już czyści dla Słowa , które wam głosiłem mówi Jezus . .(Jana15,3) I tu nie ma mowy o chrzcie w Duchu Świętym , jest mowa tylko o ofierze Jezusa i Jego Słowie a to jest najważniejsze powiedziałbym wystarczające do zbawienia .
Jednak gdy jest działanie darów Ducha Świętego , jest ono pomocne , bo jest i Słowo i budowanie zboru przez te dary łaski . A nikt nie może powiedzieć , że to co czyni Duch Święty zgodnie z Słowem w zgromadzeniu jest mniej ważne lub gorsze od formy najlepiej zorganizowanej przez człowieka .
A zatem zapragnijmy odnowienia Ducha , zaczynając każdy od siebie Wspominając dni pierwsze naszego oświecenia i miłość pierwszą .
Duch ożywia , ciało nic nie pomaga . Słowa , które powiedziałem do was , są Duchem i są życiem . (E.J.6,63)