Chwalcie Go za niezmierzoną wielkość Jego Ps.150,2.
Pojmowanie wielkości Boga naszym ludzkim umysłem jest trochę ułomne , ponieważ Pan Bóg zawsze będzie inny , niż człowiek potrafi sobie wyobrazić .
Źródłem dla naszej ludzkiej wyobraźni , która nam też wiary dodaje , są opisy pozostawione w Biblii . To one są i one pozwalają nam budować obraz Boga . Pan Jezus również naprowadza nasze skojarzenia , jako na dobrego Ojca . Spójrzcie na ptaki, mówi Jezus a Ojciec Niebieski żywi je . Natomiast apostoł Paweł ujawnił jeszcze głębsze relacje Boga Ojca z nami i mówi : …wzięliście Ducha Synostwa w którym wołamy Abba (kochany) Ojcze (Rzym.8,15) I to są pojęcia o Bogu jako o dobrym Ojcu .
Dzięki objawieniu Bożemu , które z woli Pana zostało umieszczone w Biblii , poznajemy naturę naszego Boga Ojca . Wiemy , że jest On : Dobry , sprawiedliwy , nie noszący długo gniewu i dotrzymujący obietnicy . A charakter Jego to : Łagodny , niemściwy , miłosierny . Podstawowym atrybutem Boga była zawsze i będzie miłość. Bóg jest miłością mówi Biblia (1J.4,8) . Sam w sobie jest najdoskonalszą miłością , nie ma w Nim ani skazy , ani zaćmienia , lub czegoś podobnego . W Bogu jest pełnia doskonałości . (Mat,5,48)
,,Bóg jest miłością” , jest niezwykłym świadectwem wielkości Boga . Całym sobą zainteresowany jest swoim stworzeniem zwłaszcza tym , które przed upadkiem było podobne do Niego , lub do Nich : Na obraz nasz , podobnego do nas . (1Moj. 1,26) Po upadku już wszyscy byli podobni do Adama , jak jego syn , którego zrodził na swoje podobieństwo , na obraz swój i nazwał go Set . (1Moj.5,3)
Nie jest też obojętne dla Stwórcy , co i jak przeżywają te istoty w swojej przestrzeni życiowej na ziemi , czy sprawiają Jemu radość , czy smutek . Jeśli sprawiają smutek jest on tym głębszy i bardziej rozległy , gdy nakłada się na to niechęć spowodowana utratą wiary, ostatecznie odmawianie Jemu odwiedzania nas i ukazywania prostej drogi . Ta doskonała Miłość cierpi , gdy widzi jak dzięki wolnej woli podjęte decyzje z inicjatywy ciała niszczą człowieka i nie może już przyjmować Jego miłości , ani w niej żyć . Czasem też z pogardą odnosi się do swego Stwórcy , nie chce przyjąć szaty usprawiedliwienia , woli stać nagi i chować się sam za siebie , byle tylko nie spotkać się z Nim .
Jest takie nasze ludzkie powiedzenie , które oddaje wspomniany wyżej fakt : ,,Im bardziej kochasz , tym bardziej cierpisz” a cóż dopiero gdy mówimy o doskonałej miłości . Miłości , która polega też na tym , że nie myśmy umiłowali Boga , lecz , że On nas pierwej umiłował i posłał Syna swego gdy jeszcze byliśmy grzesznikami a Syn powiedział : Nikt mi życia nie odbiera , ale Ja kładę je z własnej woli za (J.10,18)
Ta właśnie absolutna cierpiąca miłość doprowadziła Jego Syna na Golgotę . Pan Bóg nie miał nic lepszego , przyjemniejszego , czy bliższego sobie , jak umiłowanego Syna z którym budował niebiosa i zakładał fundamenty ziem . Tron Jego utwierdził na wieki wieków a berło królestwa , berłem sprawiedliwości . Namaszczony przez Ojca olejkiem radości nad towarzyszy swoich (Hbr.1,9) Syn był wszystkim dla Ojca . Chce poznać smak życia ludzkiego , wie o tym , że Ojciec już nie chce ofiar krwawych i darów , ani całopalenia za grzechy . Syn godzi się przyjąć ludzkie ciało . Tedy rzekłem : Oto przychodzę , aby wypełnić wolę Twoją o Boże , jak napisano o mnie w zwoju ksiąg (Hebr.10,4-7) i staje się podobnym do upadłego człowieka . I w tym to najbardziej a może przede wszystkim jest uwidoczniona niezmierzona Wielkość Boga .
Golgota jest Bożym świadectwem , jakie znaczenie ma dla Stwórcy nasze istnienie na ziemi . Jak strasznym w oczach Boga był grzech , którym był obciążonym człowiek. Na pewno nieudolnie ukazałem chwałę Bożego Syna , była i jest ona niewątpliwie o wiele dostojniejsza a Jezus ją opuszcza . Można sobie i należy zadać pytanie : Czy łatwo było dla Gwiazdy Jasnej i Porannej stać się człowiekiem ? Czy łatwo…?
Niebiosa niebios
Drugim pojęciem o wielkości Boga są opisy w Biblii , których wyobraźnia ludzka , nie jest zdolna ukształtować żadnego obrazu . Dzisiejszy tekst nam mówi , że : Jego wielkość jest niezmierzona . Lub Izajasz mówi : Niebo jest Jego tronem a ziemia podnóżkiem nóg (6,1) Pojęcie takiego Boga nie można umieścić w przestrzeni ludzkiego rozumu . Człowiek jeśli słyszy słowo wielki , to ma skojarzenie „od – do” . To też słusznie Salomon mówi podczas poświęcenia świątyni w Jeruzalem .
Oto niebiosa niebios nie mogą Cię ogarnąć a cóż dopiero ten przybytek , który zbudowałem (2Kron.6,18)
Każdy rodzaj stworzenia, oraz cała przyroda odzwierciedla cząstkę Boga i Jego twórczej mocy a także ślady Jego istnienia . Pan Bóg jest bliżej nas , niż my sami siebie , jest przecież naszym życiem . Jeśli cokolwiek istnieje , to przede wszystkim istnieje Bóg, mówili to już starożytni mędrcy . Dlatego też niewątpliwie najgłębszym pragnieniem Boga było wyrażać siebie samego przez człowieka i w tym celu został stworzony człowiek .
Człowiek w tej relacji zawiódł a Bóg przyjął jego winę na siebie i w ten sposób również okazał się wielkim i miłosiernym Bogiem . Widział bowiem , że Jego stworzenie od chwili upadku nie może już samo powrócić do Niego , wyszedł więc na jego ratunek . Ratunek okazał się trafny i skuteczny , choć bardzo bolesny . Ustami proroka Izajasza wyraził to tak : Wszyscy jak owce zbłądziliśmy , każdy z nas na własną drogę zboczył a Pan Jego dotknął karą za winę nas wszystkich . (Iż .53,6)
Gdy przyszedł Jego smutek stał się tym głębszy i bardziej rozległy , gdyż okazała się niechęć człowieka i odmawiania Jemu możliwości prowadzenia prostą drogą . Ta doskonała miłość patrzy i cierpi , gdy człowiek dzięki wolnej woli dokonuje złych wyborów i niszczy samego siebie a potem nie może przyjmować od Ojca tego co dla niego najlepsze . Boża miłość obejmuje swoją opieką każdą istotę duchową , w tym każdego człowieka . Nie omija zwierząt , bo troszczy się o kruki i wróbel nie spadnie z dachu bez Jego woli , mówi Jezus .
Jeśli zatem mówimy , że Bóg jest miłością , to należy rozumieć , że w Bogu nie ma niczego co sprawiłoby , że Bóg przestanie kiedyś kochać . Albo , że będzie jednego człowieka kochać mniejszą a drugiego większą miłością . Pan Bóg nie jest podobny do upadłego charakteru człowieka . Jeśli na krótko wstrzymuje tę miłość , to tylko dlatego , by za chwilę przypomnieć że On ,,JEST” . Ta najgłębsza święta miłość ciągle pobudza Boga do zachęcania , pocieszania i udzielania dobrych rad . Życie Jezusa na ziemi było odbiciem tego , jak Bóg Ojciec zaangażował się w pracy dla dobra człowieka . W pracy nie tylko na pocieszaniu i kojeniu zbolałych serc , ale czymś więcej . A mianowicie : Pobudzanie serca człowieka do myśli o wieczności . Tej pracy podjął się Duch Święty mając możliwość przemieniać i odnawiać umysły ludzkie . W tym celu też zaistniał Kościół na ziemi a jego celem jest przy pomocy Słowa od Boga , wydobywać dobro z człowieka , bo ono ma tam swoje miejsce .
Proszę zatrzymajmy się teraz chwilę , pomyślmy w świetle tych słów , które zdołałem z siebie wydobyć. Pomyślmy o sobie, o naszej niedoskonałości , naszych potknięciach , czasem o grzechu . Jak zatem odnaleźć siebie , by stanąć przed Jego dostojnym Majestatem i Jego wielkością ? Myślę , że to może przerastać nasze wyobrażenia , naszą wiarę i ufność do Boga . Nic też dziwnego , że apostoł Jan gdy tylko z Bożym aniołem się spotkał, padał na ziemię jak nieżywy . Podobnie Daniel nad rzeką Ulaj . Natomiast Izajasz, gdy ujrzał Pana siedzącego na tronie wysokim i wzniosłym wraz z całym zastępem serafów rzekł : Biada mi ! Zginąłem , bo jestem człowiekiem nieczystych warg i mieszkam wśród ludu nieczystych warg a oczy moje widziały Pana Zastępów .
Nie pozwólmy sobie jednak na powątpiewanie, wykradanie i niszczenie naszej wiary. Przypatrujmy się przykładom pozostawionym w Biblii , bo one mówią prawdę Wróćmy na chwilę jeszcze do Izajasza , ponieważ z nim stała się rzecz dziwna a zarazem wspaniała . Izajasz był pewny , że musi zginąć gdy ujrzał na tronie Pana Zastępów . Wiedział bowiem , że ma nieczyste wargi i że mieszka wśród nieczystych ludzi . Czekał więc z niepokojem na dalszy bieg wydarzeń . Nagle pojawił się jeden z serafów (anioł z orszaku koło Stolicy Bożej) mając w ręku rozżarzony węgielek , który wziął z ołtarza i dotknął ust Izajasza mówiąc : Oto dotknęło to twoich warg i usunięta jest twoja wina a twój grzech odpuszczony (6,1-7) Co za wspaniały Wielki Pan i Bóg !
Tak się też ma sprawa z naszymi upadkami i grzechami , jeśli tylko jesteśmy świadomi naszych potknięć , jak świadomy był Izajasz , to Pan ma sposób na oczyszczenie , by móc potem stanąć przed Jego tronem , jako czysty i święty , jak On święty Jest .
Znany jest nam opis u Proroka Zachariasza , który warto jeszcze tu przytoczyć . Opisuje on arcykapłana Jozuego . Jozue stoi przed aniołem Pana , stoi też szatan by go oskarżać . Co tu dużo mówić , Jozue wyglądał nieszczęśliwie . Był w brudnej szacie a zawój na głowie nieczysty . To coś dla nas mówi . Ale też wiele dla nas mówi anioł Pana : Zdejmijcie z niego tę brudną szatę i włóżcie mu na głowę czysty zawój a do Jozuego zaś rzekł : Oto ja zdjąłem z ciebie twoją winę i karzę ciebie przyoblec w szaty odświętne (3,1-5) Nie dzięki mocy , ani dzięki sile , lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie – mówi Pan Zastępów ! (4,6) I znów co za wspaniałość Boga . Do szatana , który oskarżał Jozuego mówi : Niech cię Pan zgromi ! Przywołujmy sobie na pamięć takie fragmenty Bożego Słowa i na nich budujmy naszą wiarę , bo one są prawdziwe i dla nas zostały na kartach Biblii uwiecznione.
Teraz drodzy czytelnicy na zakończenie pragnę już podzielić się moimi przemyśleniami w stosunku do tego czym dzieliłem się z Wami powyżej. Kiedy zakończą się troski , smutek i ból , kiedy na ziemi nie będzie już krzyży i żałobnych pieśni . Kiedy Pan Bóg Wszechmogący obejmie Panowanie nad całą ziemią … będzie jedyny i jedyne będzie Jego imię (Zach.14,9) . Dopiero wówczas Jezus jako Król , królów i Pan panów , Władca niepodzielny i Książe Pokoju ze swoją oblubienicą , wiernych zmartwychwstałych i przemienionych w czasie Jego powtórnego przyjścia zajmie tron w Jeruzalem , która stanie się stolicą świata : Będzie (Jeruzalem) wspaniałą koroną w ręku Pana i królewskim zawojem w dłoni twojego Boga . Już nie będą mówić o tobie ,,opuszczona” a o twojej ziemi nie będą mówić pustkowie „ , lecz będą nazywali ,,Moja Rozkosz” a twoją ziemię ,,Poślubioną” gdyż Pan ma w tobie upodobanie .(Iz .62,3-4) .
Rozpocznie sprawiedliwe rządy na ziemi a wrogowie Jego staną się podnóżkiem Jego nóg . Przysiągł Pan i nie pożałuje tego (Ps.110,1) . Ziemia będzie istnieć jeszcze tysiąc lat , … uczyni z jej pustkowia Eden a z pustyni ogród Pana (Iz51,3) Potem Jan widział : nowe niebo i nową ziemię (Ob.J.21,1), gdzie przez całą wieczność Bóg będzie prowadził wszystkich , którzy okazali się wiernymi , czy to w ucisku , czy w dobrym czasie , w smutku , czy w radości jednak wytrwali do końca . Będzie prowadził, ku spełnieniu pełnego szczęścia i miłości doskonałej , jak On jest miłością doskonałą .
Najgłębszym moim pragnieniem jest , aby poniższe słowa stały się przesłaniem dla każdego czytelnika a to dlatego , że są głęboko osadzone w Biblii i są prawdziwe , są też esencją dzisiejszego tekstu . Apostoł Paweł powiedział kiedyś , że w miejsce miłości nie można dać , ani swego mienia , ani nawet swego ciała na spalenie . Liczy się tylko miłość do Boga , wyrażona przez miłość do człowieka .
Nasza miłość choć jest niedoskonałą, musi jednak zaistnieć w nas na ziemi , gdyż tylko ona może być zaczynem do miłości doskonałej w niebie . Ona tam będzie doskonalona , bo miłość sama w sobie jest niezniszczalną (Ef.6,24) a podobieństwo Chrystusa w pewnym wymiarze musi się stać naszym udziałem na ziemi … gdyż jaki On jest , tacy i my jesteśmy na tym świecie (1J.4,17) Tam dopiero staną się podobni do Niego , jak na początku podobni byli . To wszystko stanie się naprawdę , albo i dużo więcej , gdyż moja wiedza jest ograniczona a duchowa rzeczywistość znana tylko po części . Oko nie widziało i ucho nie słyszało , co Pan przygotował tym , którzy Go miłują (1Kor2,9)
Najważniejsze zostało wykonane , ofiara Jezusa Syna Bożego została złożona i przyjęta przez Boga Duchów sprawiedliwych i doskonałych . Wszystko o czym czytamy , jak wyobrażamy sobie obszar nieba , czy aniołów , nie będzie tak ważne , jak ważnym będzie sam Jezus Chrystus nasz Zbawiciel . I to , że ujrzymy Go takim jakim jest i będziemy z nim zawsze a zawsze , to znaczy na wieki wieczne !
Albowiem tak Bóg umiłował świat , że Syna swego dał , aby każdy kto weń wierzy nie zginął , ale miał żywot wieczny .(E.J.3,16)