Smutek i radość

Chrystus mieszka w twoim sercu, umiłowany?
Wszystko więc co się tam kryje i przysparza ci smutku, może dać ci również powód do radości. Święty boleje na myśl, że ma do wyznania grzech, a jednocześnie raduje się wiedząc, iż potrafi go wyznać. Wierzący trapi się na wieść o ogromnej swojej chorobie, a jednocześnie chlubi się nią, gdyż spoczywa na nim moc Chrystusa. Smuci się dzień po dniu, gdy dostrzega swe błądzenie, ale równocześnie weseli się, gdy widzi jak podąża za nim Dobry Pasterz by odnowić jego duszę. Choć więc wszelkie zło i niedostatek mego wnętrza wzbudzają we mnie płacz, wywołują równocześnie moją radość, gdy dostrzegam w mym sercu Jezusa. Gdy bowiem zauważam, że mojej duszy coś brakuje lub panoszy się w niej grzech, dostrzegam skuteczne lekarstwo w Chrystusie, który jest wszystkim we wszystkich.

C.H.Spurgeon 20 Sierpnia 1871r.