2 Koryntian 9:6; „….A powiadam: Kto sieje skąpo, skąpo też żąć będzie, a kto sieje obficie, obficie też żąć będzie.”
Bóg udziela dostatecznie pieniądzy „na chleb,” „na posianie” i zawsze pomnaża fundusze „na posianie.”
Nieprawdą jest, że jeśli dajemy na Boży cel, On odpłaci nam pieniędzmi. Siewca musi zadowolić się „jedzeniem i odzieniem.” Siewca powinien być „zapalony” myślą o żniwach, kiedy patrzy jak Bóg pomnaża „plon sprawiedliwości.”
Jeśli nastawiamy się na własne potrzeby, zawsze będzie nam czegoś brakować. Kiedy jednak skupimy się na sianiu, nasze potrzeby zostaną zaspokojone. „Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane” (Mateusza 6:33).
Bóg skłania innych, aby uzupełniali nasz zasób nasienia. „Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, natłoczoną, potrzęsioną i przepełnioną dadzą w zanadrze wasze; albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą, i jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą” (Łukasza 6:38).
Czy chciałbyś zostać siewcą?
Czy cieszy cię widok mocy Boskiego zaopatrzenia, [dzięki Jego łasce], które doznajesz w swoim życiu?
Ile twoich pieniędzy jest formalnie przeznaczonych „na posianie”?
Niech intencją nas wszystkich będzie zostanie mocnymi siewcami dla Pana!!!!
Dzięki Chrystusowi, Panu naszemu,
Bill Gothard
[Przetłumaczył A. Weissman]