Oznajmiwszy nam według upodobania swego, którym go uprzednio obdarzył, tajemnicę woli swojej, aby z nastaniem pełni czasów wykonać ją i w Chrystusie połączyć w jedną całość wszystko, i to, co jest na niebiosach, i to co jest na ziemi w Nim. (Ef. 1, 9-10).
CHRYSTUS NASZE ODKUPIENIE (2)
Wierzący, którzy schronili się pod osłoną krwi Chrystusa, może mieć całkowitą pewność o tym, że nie podlega już dominacji szatana: musi jednak upłynąć pewien czas, nim w pełni dojrzale trwać będzie w poznaniu, że grzech już nie panuje nad nim, jak mówi słowo: „ALBOWIEM GRZECH NAD WAMI PANOWAĆ BĘDZIE, BO NIE JESTEŚCIE POD ZAKONEM, LECZ POD ŁASKĄ” (Rzym. 6,14).
Przez całe swoje życie wzdycha on też w swym sercu, oczekując wyzwolenia (odkupienia) swego ciała: „[……] którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego” (Rz. 8,23).
Będzie miało to miejsce podczas przyjścia Pana Jezusa po swoją własność, „KTÓRY PRZEMIENI ZNIKOME CIAŁO NASZE W POSTAĆ, PODOBNĄ DO UWIELBIONEGO CIAŁA SWOJEGO, TĄ MOCĄ, KTÓRĄ TEŻ WSZYSTKO PODDAĆ SOBIE MOŻE”. (Filipian 3,21).
Wówczas wierzący człowiek dostąpi całkowitego wyzwolenia, nie tylko Ducha, ale także ciała i duszy. Gdy w głębi naszego serca rozmyślamy nad ceną za jaką zostaliśmy wykupieni z naszego nędznego położenia i postępowania, gdy uświadamiamy sobie, z czego zostaliśmy na zawsze wyzwoleni, pogłębia się więź naszej Miłości z TYM, który wydał samego siebie za nas. Z jaką gorliwością powinniśmy szukać sposobności, aby się Mu przyjrzeć pod każdym względem!!! Słowo Boże napomina nas znów: „ABYŚMY POSTĘPOWALI W SPOSÓB GODNY PANA KU ZUPEŁNEMU JEGO UPODOBANIU, WYDAJĄC OWOC W KAŻDYM DOBRYM UCZYNKU I WZRASTAJĄC W POZNAWANIU BOGA”( Kol. 1,10).
Adi Gillner