Jak rozumieć stwierdzenie z Listu do Galacjan 6:17?
„…Odtąd niech mi nikt przykrości nie sprawia; albowiem ja stygmaty Jezusowe noszę na ciele moim…”.
Zondervan NASB Studium Biblijne pisze, że dawne greckie słowo „stygmat” określało oznakowanie niewolników i zwierząt. Związane z głoszeniem Ewangelii cierpienia Pawła (kamienowanie – Dzieje Apostolskie 14:19; biczowanie – Dzieje Apostolskie 16:22 i 2 Koryntian 11:25; choroby – 2 Koryntian 12:7 i Galacjan 4:13-14) znakowały go jako sługę Chrystusowego (Galacjan 1:10 i 2 Koryntian 4:10).
Ryrie Expanded Edition NASB Studium Biblijne sugeruje, że stygmaty to blizny otrzymane podczas prześladowań – bardziej przekonujące niż znaki obrzezania, które wyznawcy judaizmu próbowali narzucić innym.
Nelson NKJV Studium Biblijne dodaje: „Fizyczne ciało Pawła nosiło na sobie dowody jego przynależności do Pana Jezusa. Były to znaki ciężkiego prześladowania (2 Koryntian 11:23-26), których Paweł doznał, głosząc Ewangelię. Blizny Pawłowe znakowały go jako niewolnika – sługę Chrystusowego (Rzymian 1:1). Te blizny były bardziej przekonujące aniżeli znaki obrzezania, tak poważane przez fałszywych nauczycieli w Galacji (Galacjan 6:12-15)”.
Osobiście uważam stygmaty Apostoła Pawła za coś fizycznego (widzialnego przez innych) – blizny, rany i inne zniekształcenia ciała, poniesione w wyniku duchowego związania z Jezusem (Kolosan 3:1-17). Paweł otrzymał je w wyniku kary za głoszenie Ewangelii (Dzieje Apostolskie 4:18-20) – służby wśród ludzi żyjących, nie duchów. Paweł, czyniąc krzyż Jezusa swoim życiem (Filipian 3:1-10), nie cenił sobie zaszczytów i wartości narzuconych przez „ten świat” (1 Jana 2:15-17), lecz cierpiał dla Chrystusa i Ewangelii (2 Tymoteusza 1:7-10). Pismo Święte opowiada o cierpieniach Pawła (2 Koryntian 11:23-28) i ja osobiście wierzę, że chodzi tutaj o tego rodzaju stygmaty. Fragment z Listu Pawła do Galacjan (6:17) dokładnie to odzwierciedla: …Odtąd niech mi nikt przykrości nie sprawia; albowiem ja stygmaty Jezusowe noszę na ciele moim…
Czy dotyczy to również naszego chrześcijańskiego życia?
My również (podobnie jak Apostoł Paweł) powinniśmy być gotowi do noszenia stygmatów, ciesząc się, że możemy cierpieć z powodu Jezusa (oczywiście nie za grzechy innych). Więcej na temat cierpień w życiu chrześcijanina dowiesz się, klikając tutaj. Po tych cierpieniach nastąpi królowanie z Panem w niebie.
Tymoteusza 3:12
…(12) Tak jest, wszyscy, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, prześladowanie znosić będą.