List do Hebrajczyków 2:8-9

…TERAZ JEDNAK NIE WIDZIMY JESZCZE, ŻE MU WSZYSTKO JEST PODDANE; WIDZIMY RACZEJ TEGO, KTÓRY NA KRÓTKO UCZYNIONY ZOSTAŁ MNIEJSZYM OD ANIOŁÓW, JEZUSA, UKORONOWANEGO CHWAŁĄ I DOSTOJEŃSTWEM ZA CIERPIENIA ŚMIERCI, ABY Z ŁASKI BOŻEJ ZAKOSZTOWAŁ ŚMIERCI ZA KAŻDEGO.

Imię Jezus jest niezwykle właściwe dla tego planu, a autor Listu przedstawia je w tym momencie w efektowny sposób. Być może nie ujawniał go, ponieważ wiedział, że ci do których się zwraca, mają problem z kwestią człowieczeństwa Jezusa, a w szczególności z faktem, że On cierpiał. Zanim utożsami Go z Jezusem, najpierw wspomina o Synu jako Panu i Bogu, posługując się określeniami związanymi ze światem niebiańskim.

Pierwotny zamiar nie tylko podkreśla ludzką porażkę, lecz wskazuje na jego realizację w innym człowieku, a mianowicie z Jezusie, oraz dzięki Niemu w innych ludziach. Jezus – Syn Boży – dzięki swojemu wcieleniu nie tylko staje się indywidualnym członkiem ludzkiej rasy, lecz także przodkiem nowej i działa jako jej przedstawiciel. Słowo „człowiek” jest terminem ogólnym. Znaczy tyle, co „istota ludzka”. Wersety 9-18 opisują tych, którzy są częścią nowej ludzkości, oraz mówią o tym, w jaki sposób jednoczą się oni z Jezusem, aby móc skorzystać z tego czego On dokonał.

Została ona określona następująco: „każdy” (w.9); „wielu synów” (w.10); „wszyscy z jednego” i „bracia” (w.11); „dzieci” (w.13); ci, którzy „mają udział we krwi i w ciele” (w.14); ci, którzy „z powodu lęku przed śmiercią, całe życie są w niewoli” (w.15); „potomkowie Abrahama” (w.16); oraz ci, którzy „przez próby przechodzą” (w.18).

Nie wszystkie powyższe określenia dotyczą każdej osoby na świecie, choć w przypadku niektórych jest to prawda, np. fakt, że wszelkie ciało i krew charakteryzują się lękiem przed śmiercią oraz zniewoleniem przez grzech. Wszystkie jednak są aktualne tylko w stosunku do chrześcijan. Jako grupa, nie są oni nieliczni. Jest ich „wielu” pod względem ilości i różnorodności, lecz każdy z nich ma w sobie coś szczególnego, ponieważ umarł za niego Jezus. Wspomniane określenia można również rozumieć w kategoriach kim ludzie byli z natury, kim są dzięki łasce oraz kim pozostają nadal, pomimo że tę łaskę otrzymali. Z natury istnieją w sposób cielesny, a ich życie charakteryzuje się lękiem przed śmiercią i zniewoleniem. Dzięki łasce są oni potomstwem Abrahama i jako tacy, poprzez adopcję stali się synami Bożymi, braćmi Jezusa Chrystusa i dziećmi niebiańskiego Ojca, choć mając udział we krwi i ciele nadal podlegają pokusom.

W jaki sposób łączą się ze swym nowym przywódcą?
Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w dwóch dopełniających się wątkach tego rozdziału. Pierwszy z nich mówi, że zjednoczyli się oni z Chrystusem, ponieważ Bóg ich wybrał w swej miłości i ofiarował Mu w darze jak wyraźnie podaje werset 13. Dokonało się to w wieczności, zanim zaczął płynąć czas. Wersety 16 i 17 mówią, że Syn ujmuje się za potomstwem Abrahama, dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem za przebłagania go za grzechy ludu.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.