NA POCZĄTKU STWORZYŁ BÓG NIEBO I ZIEMIĘ. A ZIEMIA BYŁA PUSTKOWIEM I CHAOSEM; CIEMNOŚĆ BYŁA NAD OTCHŁANIĄ, A DUCH BOŻY UNOSIŁ SIĘ NAD POWIERZCHNIĄ WÓD.
Wszechmocny Stwórca nie planował chaosu, lecz kosmos; planował porządek a nie nieład i dezorientację. Temu odpowiada Boża ocena jakości stworzonego dzieła: WSZYSTKO CO UCZYNIŁ BYŁO BARDZO DOBRE. Pustkowie i chaos w ówczesnym świecie mogły być wyrazami, które opisują NIC, z którego Bóg stworzył COŚ. Głupotą i krótkowzrocznością jest przeciwstawianie arcydziełu Wszechmocnego Stwórcy dzieła sztuki przedstawiającego bożka. Przed Bogiem bożki są niczym. Są one mamidłem bez życia, muszą zginąć. Nasz świat jest pełen bożków, zaś Słowo Boże radzi: ODDAJCIE TEDY PANU ZBOŻNĄ CZEŚĆ I SŁUŻCIE MU SZCZERZE I WIERNIE; USUŃCIE BOGÓW, KTÓRYM SŁUŻYLI WASI OJCOWIE, A SŁUŻCIE PANU (Jozuego 24:14).
CÓŻ POMOŻE BAŁWAN, KTÓREGO WYRZEŹBI MISTRZ, POSĄG ODLANY Z JEGO KŁAMLIWĄ WYROCZNIĄ? UFA JEJ JEDNAK JEGO TWÓRCA, CHOĆ SPORZĄDZA NIEME BAŁWANY. BIADA TEMU, KTO MÓWI DO DREWNA: OBÓDŹ SIĘ! A DO NIEMEGO KAMIENIA: RUSZ SIĘ! CZY MOŻE ON DAĆ WSKAZANIE? PRZYBRANY JEST ZŁOTEM I SREBREM, LECZ DUCHA W NIM NIE MA ŻADNEGO (Habakuka2:18-19).
Bogusław Hurynowicz