Nadesłane życzenia

Życzenie#1
Witajcie Drodzy w Panu.

Zwracam się do Was z serdecznymi życzeniami Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2014.

Dlaczego te zbliżające dni są dla nas tak szczególne?
Choć Biblia nie podaje daty narodzin Chrystusa (bo nie data jest tu ważna a to, czego dokonał) jest to dla nas czas szczególny. Czas wspomnień, refleksji oraz nierzadko rodzinnych spotkań.

Szkoda, że czasem zapominamy (a może raczej nie mówimy) o tym jak wielkich rzeczy dokonał w naszym życiu Jezus Chrystus. I co najważniejsze – oddał samego siebie, aby każdy kto w Niego uwierzy żył wiecznie.

Kochani, jako ludzie fizyczni mamy swoje własne marzenia, pragnienia… Lecz co jest najważniejsze?

Wiecie, że to wszystko jest tylko cieniem rzeczy przyszłych; rzeczywistością i przyszłością jest natomiast Chrystus.

Życzę Wam, aby nadchodzący rok 2014 (jak i całe Wasze i moje życie) był przepełniony miłością Jezusa Chrystusa, Zbawiciela, Pana Panów, Boga i Przyjaciela, który nigdy nie zawodzi. Niech Jego miłość mogła się przez Was objawiać, aby Duch Święty w Was działał i pociągał innych.

Moi drodzy.
Być może dawniej popełnialiśmy rzeczy, których dziś jako ludzie wierzący się wstydzimy. Pamiętajcie jednak, że nasz Pan Jezus Chrystus zmył z nas wszelki grzech własną Świętą Krwią. Choć czasem diabeł wytyka nam nasze błędy mówiąc, że zasłużyliśmy na śmierć i piekło (bo rzeczywiście zasłużyliśmy), Jezus oczyszcza nas z tego wszystkiego i powinniśmy Mu być za to wdzięczni. Dziś mamy Chrystusa, i moce zła nad nami nie ciążą; …Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki (Hebrajczyków 13:8).

Grzegorz Popielnicki
Z dedykacjami Ew. Jana 17 rozdział.

Życzenie#2

Przyszedł bowiem Syn człowieczy, aby zbawić to co zginęło (Ewangelia Mateusza 18 : 11).

W kontekście powyższego wersetu każdy z nas był zaginiony….

Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym (1 list Jana 5 :20).

Dzięki łasce Bożej nasz Pan dał nam zdolności ku poznawaniu Jego.

Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki (Ewangelia Jana 10 : 27).

Idźmy więc za Nim słuchając jego głosu – nigdy już nie zginiemy. Wsłuchując się w głos Pasterza, Króla Królów ,Pana Panów, już nigdy nie będziemy sami – zawsze będziemy z Naszym Zbawicielem.

Bóg nadziei niechaj was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadzieję przez moc Ducha Świętego (Rzymian 15:13).

W związku z tym ,że zbliża się „czas składania życzeń „ życzę Wam i sobie, aby powyższe wersety były trwale wypisane w naszych sercach. Niech Pan Wam błogosławi.

Pozdrawiam serdecznie.
Piotr Szczepan Stępniak
tel. prywatny 695 953 578
tel. służbowy 883 650 666
Facebook: Stowarzyszenie Pomocy Arka Noego
www.arka-noego.org.pl

Życzenie#3

Drodzy!
Gdzieś nad brzegiem wielkiego morza, na szerokiej piaszczystej plaży, spaceruje zamyślony starszy pan. Fale raz po raz omywają mu nogi, łagodny wiatr rozwiewa mu siwe włosy, a promienie słońca delikatnie muskają skórę. Wtem większa fala wyrzuca daleko na plażę ławicę drobnych rybek. Są ich setki, a nawet tysiące, pozostawione na wysychającym piasku, bezradnie skaczących, starających wrócić do wody, niestety bezskutecznie. Praktycznie ich przeznaczeniem jest już zagłada. Na ten widok starszy pan nagle się ożywa, podbiega do tych rybek i próbuje je ratować. Bierze po małej rybce w dłonie i biegnąc za uciekającą falą wrzuca je z powrotem do wody. I tak udało mu się ocalić kilkanaście rybek. Tej sytuacji przyglądał się młody człowiek, który podszedłszy do starszego pana tak mu powiedział: To co pan robi jest bezsensowne, tych tysięcy rybek tak pan nie uratuje, a to co pan robi nie ma żadnego znaczenia. Starszy pan przystanął i trzymając kolejną rybkę w dłoniach tak mu odpowiedział: Synu, dla tej jednej to ma wielkie znaczenie!

I pobiegł, by wrzucić ją do morza……
Być może ta historia nigdy się nie wydarzyła, lecz na kartach Pisma Świętego widzimy inne zdarzenie, będące opisem narodzin Pana Jezusa Chrystusa. Tam w betlejemskim żłobie na świat przyszedł Zbawiciel. Być może dla wielu ten fakt nie ma większego znaczenia i być może to wszystko wydaje się dla wielu bezsensowne, tak odległe, nieważne. Lecz gdy Syn Boży bierze nasze życie w swoje dłonie, to dla nas zaczyna mieć wielkie znaczenie. Tak jak dla tej ginącej rybki znajdującej się w rękach starszego pana……

Z okazji nadchodzących Świąt Narodzenia Pańskiego pragnę Wam złożyć życzenia, aby Zbawiciel w swe ręce wziął życie każdego z nas i pokierował nim, „wrzucając” je nadrogę do wieczności. Niech przy wigilijnym stole znajdzie się chwila zadumy nad drogą którą kroczymy, nad celem do którego zmierzamy. Zastanówmy się czy wieczność będziemy dzielić z Bogiem? Moim życzeniem jest, abyśmy wszyscy się spotkali w Niebie, do którego serdecznie zapraszam. Niech ten świąteczny czas skłoni nas do wejrzenia w siebie i zadania sobie pytania – Gdzie spędzę wieczność?

Niech te święta upłyną w rodzinnej atmosferze pełnej szczerej miłości i radości. Życzę również dużo Bożego błogosławieństwa, zdrowia i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym 2016 roku. Aby spełniły się te wszystkie marzenia, które w nas wkłada Bóg.

Piotr Stec wraz z rodziną