Nadchodzą trudne czasy. Pismo Święte mówi, że wielu będzie zawiedzionych i rozgoryczonych (Marka 13:7-13). Dlatego wyzwanie, jakie Bóg kładzie mi na sercu, jest związane ze słowami: „[…] abyśmy budowali swą wiarę na fundamencie Słowa Bożego, zwracając swój wzrok na Jezusa” (1 Piotra 2:20-24). Jako ludzie jesteśmy niedoskonali, więc uczmy się, naśladujmy i upodabniajmy do naszego Mistrza (Marka 8:32-36), który chce nam w tym pomóc. W 2. Liście do Tymoteusza 1:13-14 Apostoł Paweł kieruje do nas następujące słowa: „[…] wzoruj się na zdrowej nauce, którą usłyszałeś ode mnie, żyjąc w wierze i miłości, która jest w Chrystusie Jezusie; (14) tego, co ci dobrego powierzono, strzeż przez Ducha Świętego, który mieszka w nas”.
Co to oznacza?
Przed wniebowstąpieniem Pan Jezus, pozostawiając swoich uczniów, powiedział: „[…] nie zostawię was sierotami, przyjdę do was” (Jana 14:18). I rzeczywiście przyszedł jako Duch, ponieważ Duch Święty jest Duchem Chrystusowym, posiadającym Jego osobowość, naturę i charakter (Rzymian 8:8-9). Obecnie Pana Jezusa Chrystusa nie ma pośród nas [jest ze swoim Ojcem w niebie (Rzymian 8:34 / Dzieje Apostolskie 2:33-35 / Marka 16:19)], jedynie Duch Święty przebywa z nami na ziemi. Przed swoim odejściem Pan Jezus zapowiadał, że tak się stanie:
Jana 16:7
„[…] lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę Go do was”.
Jana 14:16-21
„[…] Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki – Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo Go nie widzi i nie zna; wy Go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie. Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was. Jeszcze tylko krótki czas i świat mnie oglądać nie będzie; lecz wy oglądać mnie będziecie, bo Ja żyję i wy żyć będziecie. Owego dnia poznacie, że jestem w Ojcu moim i wy we mnie, a Ja w was. Kto ma przykazania moje i przestrzega ich, ten mnie miłuje; a kto mnie miłuje, tego też będzie miłował Ojciec i Ja miłować go będę, i objawię mu samego siebie”.
Dlatego dziś Pan Jezus jest tak samo realny w Duchu [Duchu Świętym (Jana 16:7 / Hebrajczyków 13:5-8)] jak ty w ciele (Hebrajczyków 13:8). Nie możesz Go sobie wyobrazić i choć fizycznie nie ma Go pośród nas, On słyszy, mówi i chce z tobą rozmawiać (Marka 13:11 / Łukasza 12:12 / Jana 14:17.26). Z pewnością wierzysz w to, ale trudniej jest ci uwierzyć, że został On posłany do ciebie osobiście, abyś mógł powiedzieć: „On jest mój!!!”.
Czy możesz to potwierdzić?
Jeśli się wahasz i masz wątpliwości (a pragniesz się ich pozbyć), mam dla ciebie rozwiązanie: pozwól Duchowi Świętemu zamieszkać i rozgościć się w twoim sercu, zalewając je Bożą miłością (Rzymian 5:5). To spowoduje, że twój związek z Bogiem Ojcem i Jezusem Chrystusem stanie się osobisty. W Liście do Rzymian 5:5 napisane jest: „[…] a nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany”. W 1. Liście Jana 4:1 czytamy: „[…] a myśmy poznali i uwierzyli w miłość, którą Bóg ma do nas. Bóg jest miłością, a kto mieszka w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim”.
List do Efezjan 3:16-19 potwierdza, jak wielkie znaczenie ma „ugruntowanie” w miłości Chrystusowej: „[…] żebyście byli przez Ducha Jego mocą utwierdzeni w wewnętrznym człowieku, (17) żeby Chrystus przez wiarę zamieszkał w sercach waszych, a wy, wkorzenieni i ugruntowani w miłości, zdołali pojąć ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość i długość, i wysokość, i głębokość, (19) i mogli poznać miłość Chrystusową, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali wypełnieni całkowicie pełnią Bożą”.
Pełne zrozumienie tych zagadnień jest jednak trudne. Być może czytając wersety poruszające ten temat, odkrywasz ich głęboką treść, nie rozumiejąc ich jednak. Dlaczego tak jest?
Tak jest, ponieważ w duchowych sprawach wiary jesteś w stanie zrozumieć tylko to, co sam Duch Święty ci objawi (1 Koryntian 2:9-16). W 1. Liście do Koryntian 2:10-13 znajdziesz tego potwierdzenie: „[…] albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. (11) Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży. (12) A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył. (13) Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę”.
W tych poszukiwaniach chciałbym skierować cię w stronę Jezusa. On jest obrazem prawdziwej miłości, prawdy, życia i tylko On potrafi wskazać ci właściwą drogę (Jana 10:7-21) – sprawdź, jak możesz zrobić ten pierwszy krok, klikając tutaj. W ten właśnie sposób będziesz mógł żyć w wierze i miłości, która jest w Jezusie Chrystusie Panu naszym.
Jeśli masz więcej pytań, napisz:
luke@zaJezusem.com
lub odwiedź stronę internetową: