Bądź gotów na rano… i stań tam przede mną na szczycie góry. /2 Moj. 34,2/
Poranek to czas moich spotkań z Panem. Rano Bóg oczekuje, by spotkać nas odświeżonych i pełnych nadziei. On nie wymaga, abym zmęczony wspinał się na „szczyt góry”. W ciągu nocy znika wczorajsze zmęczenie, a z poranku nabieram nowych sił i energii. Błogosławiony ten dzień, którego poranek jest uświęcony spotkaniem z Panem. Pomyślny będzie dzień, w którym pierwsze zwycięstwo zostało otrzymane w modlitwie! Świętym okaże się dzień, którego zorza zastała cię na „szczycie góry”! Ojcze idę!
Nic w tej dolinie nie powstrzyma mnie od świętych wyżyn. Zgodnie z Twoim nakazem – idę, a Ty spotkasz się tam ze mną. O, poranku na „szczycie góry” Ty pokrzepisz mnie i napełnisz radością na pozostałą część dnia, którego początek był tak wspaniały.
L.B. Cowman