Co myśleć o uznanych przez KK cudach eucharystycznych?

Jestem katoliczką pragnącą poznać prawdziwego Boga. Widzę jak bardzo nauka Kościoła Katolickiego różni się od nauki Jezusa. Z uwagą czytam Twoją stronę. Jest dla mnie istotne to, że wszystkie wywody opierasz na Piśmie Świętym. Jestem w stanie przyjąć wiele z Twoich tłumaczeń dotyczących np. kultu świętych i inne. Nie bardzo jednak wiem, co myśleć o uznanych przez KK cudach eucharystycznych (np. Lanciano, w polskiej Sokółce i innych). Znam Twoje stanowisko o udziale szatana w wielu rzeczach, ale czy naprawdę mógłby maczać palce i w tych cudach? Nie wiem co o tym myśleć, zwłaszcza, że mam mieszane uczucia na myśl, że jestem kanibalem spożywając prawdziwe ciało Chrystusa w komunii świętej. A może jednak tak jest?

Pozdrawiam cię serdecznie w imieniu Pana Jezusa Chrystusa.
Na początku chciałbym cię uspokoić – nie jesteś kanibalem, ponieważ w eucharystii nie ma materialnego ciała i krwi (substancji) Pana Jezusa Chrystusa, jak to głosi Kościół rzymskokatolicki (więcej na ten temat tutaj). To, co na temat kanibalizmu znalazłaś na stronie www.zaJezusem.com, to tylko sugestia jednego z czytelników (aby przejść do tego artykułu, kliknij tutaj). Jeśli zaś chodzi o wskazany przez ciebie cud eucharystyczny w Sokółce, to przyjrzałem się temu i przypuszczam, że jest to po prostu kolejne oszustwo Kościoła rzymskokatolickiego (jego księży) lub stoi za tym szatan (co jest mniej prawdopodobne). Podobnie jest w innych tego typu przypadkach.

Dlaczego tak sądzę?
Głównie chodzi o to, że Kościół rzymskokatolicki traci swoich wiernych (ludzie zaczynają dostrzegać jego oszustwa) i musi w jakiś sposób ich zatrzymać. Dlatego wzbudza różnego rodzaju sensacje, które mają potwierdzać katolicką wiarę i tradycje. Zauważ, że podobne praktyki były stosowane w Starym Testamencie przez ludzi tworzących odstępcze religie (na przykład w historiach Daniela, Eliasza itp.). Kościół rzymskokatolicki chce również udowodnić, że eucharystia to prawdziwa przemiana w ciało Jezusa Chrystusa (więcej na temat transsubstancjacji tutaj). Możesz być pewna, że Bóg za tym nie stoi.

Dlaczego?
Ponieważ gdyby tak było, to Pismo Święte i wiara apostolska by o tym wspominało (byłoby to opisane w naukach i działaniach pierwszego Kościoła). Co o komunii pisał Apostoł Paweł? Jak ją praktykowano w pierwszym Kościele? W którym wieku wymyślono eucharystię? To wszystko już wiesz (aby sobie to przypomnieć, kliknij tutaj).

Co myślisz?
Czy Pan Jezus pozbawiony jest tego kawałka serca, który pozostał w hostii w trakcie incydentu w Sokółce? Przestań wierzyć tym bzdurom. Czy to pierwsze z oszustw Kościoła rzymskokatolickiego? Z pewnością nie ostatnie. Trwaj w tym, czego naucza i na co wskazuje Pismo Święte. Tradycje i ludzkie nauki porównuj z tym, czego nauczał Jezus i członkowie pierwszego Kościoła. Oni byli napełnieni Duchem Świętym (w tym Duchu przekazali nam, w co mamy wierzyć i jak). Gdyby było tak, jak twierdzi Kościół rzymskokatolicki, znalazłabyś o tym wzmiankę w Piśmie Świętym.

2 Tymoteusza 3:16-17
„[…] (16) Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, (17) aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.

Jesteś niepewna, w co wierzyć i jednocześnie chcesz poznać prawdziwego Boga. Posłuchaj więc mojej rady: włącz w to samego Boga i poproś, aby dał ci właściwe przekonanie (prawda zwycięży, jeśli będziesz się jej trzymać – czym jest prawda, dowiesz się, klikając tutaj). Mógłbym próbować podać więcej wyjaśnień, przykładów, logicznych tłumaczeń itp., które będą miały sens i które potwierdzę Słowem Bożym. Ale w twoim przypadku to nic nie da. Jeśli Bóg ci tego nie rozjaśni, wciąż będziesz miała wątpliwości. Sama piszesz, że „chcesz poznać prawdziwego Boga”. To jest właśnie sposób, aby się o tym przekonać. Nie wątpię, że tego pragniesz, więc jeśli jest kochający Bóg (na co wskazuje Pismo Święte), to z pewnością cię usłyszy. Nie jesteś inna od milionów chrześcijan, którzy osobiście spotkali się z Jezusem Chrystusem (możesz o tym przeczytać, klikając tutaj) i mają z Nim osobistą relację (duchowy związek – jak to wygląda w praktyce, dowiesz się, klikając tutaj). Apostołowie i pierwsi chrześcijanie tak właśnie wierzyli i w taki sposób doświadczali żywego Boga (zaangażowanego w codzienne życie człowieka). Niech więc Pismo Święte (więcej na temat Biblii tutaj), Duch Święty (więcej na ten temat tutaj) i prawda (co to znaczy, dowiesz się, klikając tutaj) dadzą ci właściwe poznanie i pokażą drogę pewności, zaufania i miłości wobec Boga, który jest żywy i chce angażować się w twoje codzienne życie. Życzę ci w tym Bożego błogosławieństwa. Do usłyszenia, Luke/www.zaJezusem.com