Witam, obecnie jestem Katolikiem. Do tego wyznania należy cała moja rodzina od pokoleń. Młody już nie jestem, ale ciągle szukam prawdy, tej jedynej, czuję, że czegoś mi brak. Zainteresowałem się religią Świadków Jehowy w momencie, kiedy poznałem jednego z nich w pracy. Powiem szczerze że bardzo mi zaimponował swoim zachowaniem. My, katolicy wypadamy bardzo blado na tle ich wzorowego życia. To takie moje spostrzeżenia. Na Twoją stronkę wpadłem jakiś czas temu, przez przypadek, czytając jakiś komentarz na forum. Kim Wy właściwie jesteście? Bo widzę, że jakoś jesteście zorganizowani, więc jednak tworzycie jakąś religię! Wziąłeś też chrzest, czyli ktoś Ci musiał udzielić? Jednak tworzycie jakąś wspólnotę religijną i ktoś wami przewodzi. Chciałbym to wszystko poznać, bo tylko wtedy mówimy o jakimś zaufaniu. Pozdrawiam.
Odpowiedź na pytanie: kim wy właściwie jesteście i kto wami przewodzi?
Jesteśmy Bożą wspólnotą ludzi wierzących, usprawiedliwionych Bożą łaską (Rzymian 5:1-21), narodzonych na nowo [(Jana 3:1-8) duchowo (Tytusa 3:3-6) – co to znaczy, dowiesz się, klikając tutaj] i wierzących w Jezusa Chrystusa (o jaką formę wiary tutaj chodzi, dowiesz się, klikając tutaj). Poprzez zjednoczenie z Jezusem [dzięki mieszkającemu w nas Duchowi Świętemu (Rzymian 8:8-9 / 1 Koryntian 3:16)] tworzymy duchową wspólnotę [Pismo Święte mówi: „Kościół Chrystusowy” (Rzymian 12:4-5 / Efezjan 1:22-23 / Efezjan 4:10-16)], której Głową [(Kolosan 1:18-20 / Efezjan 1:22-23) czyli Przewodnikiem (Jana 10:27-28 / Jana 10:1-18)] jest Jezus. Z tego właśnie powodu nie rodzaj wyznawanej religii czy przynależność denominacyjna określa naszą wspólnotę (więcej na ten temat tutaj), lecz relacja (duchowy związek) z Jezusem Chrystusem. To przekłada się na prowadzony przez nas styl życia, wyznawaną przez nas wiarę, wierność i posłuszeństwo samemu Dawcy życia.
W Ewangelii według Jana 14:16-21 Pan Jezus obiecał to Kościołowi [członkom swego ciała (Efezjan 1:22-23), do których i ja należę]: „[…] Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki – (17) Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie. (18) Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was. (19) Jeszcze tylko krótki czas i świat mnie oglądać nie będzie; lecz wy oglądać mnie będziecie, bo Ja żyję i wy żyć będziecie. (20) Owego dnia poznacie, że jestem w Ojcu moim i wy we mnie, a Ja w was. (21) Kto ma przykazania moje i przestrzega ich, ten mnie miłuje; a kto mnie miłuje, tego też będzie miłował Ojciec i Ja miłować go będę, i objawię mu samego siebie”.
Efezjan 1:22-23
„[…] i wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła, (23) który jest ciałem jego, pełnią tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia”.
Sprawdzianem (odnośnikiem) prawdy, źródłem poznawczym Boga i duchowych inspiracji jest dla nas Słowo Boże (Biblia, Pismo Święte), które jest „[…] natchnione przez Boga, pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, (17) aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany” (2 Tymoteusza 3:16-17).
Kościół Jezusa Chrystusa (do którego należę) jest częściowo niewidoczny (tworzą go bowiem ludzie żyjący w Duchu Świętym – czym jest życie według Ducha, dowiesz się, klikając tutaj), ale przejawia się w lokalnych Kościołach chrześcijańskich różnych denominacji. Chciałbym, abyś zrozumiał, że Kościół w znaczeniu biblijnym to ludzie pielgrzymujący na ziemi [nie budynki kościelne (Dzieje Apostolskie 17:24-25 / Efezjan 1:22-23 / Kolosan 1:18)], oddzieleni od świata dla Boga (1 Koryntian 6:14-18 / Hebrajczyków 13:12-14 / 1 Jana 2:15-17) i żyjący w prawdzie (Jana 14:6 / Jana 4:23-24), których przywilejem jest przebywanie w żywej relacji z Jezusem Chrystusem (jak to wygląda w praktyce, dowiesz się, klikając tutaj).
W Ewangelii według Jana 14:20 Pan Jezus powiedział: „[…] owego dnia poznacie, że jestem w Ojcu moim i wy we mnie, a Ja w was”. W tej samej Księdze Ewangelii 15:4-8 powiedział również: „[…] trwajcie we mnie, a Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie. (5) Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie. (6) Kto nie trwa we mnie, ten zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną. (7) Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą, proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam. (8) Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się moimi uczniami”.
Chciałbym to teraz zobrazować na przykładzie systemu działania odbiornika radiowego (zaznaczam, że jest to tylko wymyślona ilustracja, która ma na celu ułatwić zrozumienie odpowiedzi na zadane przez ciebie pytanie: kim wy właściwie jesteście i kto wami przewodzi?). Dzięki nadajnikowi [Głowie Kościoła, Jezusowi (Efezjan 1:22-23), który zasiadł po prawicy Ojca (Hebrajczyków 1:1-3) – więcej o Jezusie dowiesz się, klikając tutaj], falom radiowym (Duchowi Świętemu – więcej o Duchu Świętym dowiesz się, klikając tutaj) i wbudowanemu odbiornikowi [mieszkaniu Ducha Świętego w nas (Rzymian 8:8-9 / 1 Koryntian 3:16)] każdy członek wspólnoty odbiera informacje (wskazówki, pouczenia, napomnienia itp.). W ten sam sposób zaopatrywani jesteśmy w zdolności [Boże dary (1 Koryntian 12:4-31 / Efezjan 4:7-16), mądrość (1 Koryntian 1:18-30 / 1 Koryntian 2:6-14) i moc (1 Koryntian 2:4-5 / 2 Koryntian 6:4-7)], dzięki którym realizujemy odgórne zamierzenia (Bożą wolę – więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj). Dzięki temu, że wszystkie odbiorniki przechwytują fale radiowe wypływające z jednego źródła (od Boga), możliwe jest współdziałanie, wzajemne podporządkowanie, troska i jedność, choć nieustannie są one zagłuszane przez wrogo nastawioną rozgłośnię radiową (szatana – więcej o szatanie dowiesz się, klikając tutaj). Właściciel naszej rozgłośni (Bóg) wyposażył nas w narzędzie służące do sprawdzania i testowania (Pismo Święte – więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj), które z pomocą fal radiowych (Ducha Świętego) skutecznie demaskuje wrogą stację (szatana). Posługiwać się nim mogą ci, którzy zostali do tego przystosowani [Tytusa 3:3-6 / Jana 3:1-8) więcej na ten temat tutaj], we właściwy sposób używają instrukcji [żyją w prawdzie i miłości (2 Jana 1:1-5)] i przestrzegają Bożych pouczeń, napomnień i wskazówek (2 Tymoteusza 3:16-17). Mniej więcej w taki sposób Pismo Święte przedstawia organizację w Kościele Jezusa Chrystusa, którego jestem częścią.
Efezjan 4:10-16
„[…] Ten, który zstąpił, to ten sam, co i wstąpił wysoko ponad wszystkie niebiosa, aby napełnić wszystko. (11) I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami, (12) aby przygotować świętych do dzieła posługiwania, do budowania ciała Chrystusowego, (13) aż dojdziemy wszyscy do jedności wiary i poznania Syna Bożego, do męskiej doskonałości, i dorośniemy do wymiarów pełni Chrystusowej, (14) abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu, (15) lecz abyśmy, będąc szczerymi w miłości, wzrastali pod każdym względem w niego, który jest Głową, w Chrystusa, (16) z którego całe ciało spojone i związane przez wszystkie wzajemnie się zasilające stawy, według zgodnego z przeznaczeniem działania każdego poszczególnego członka, rośnie i buduje siebie samo w miłości”.
Rzymian 12:4-5
„[…] jak bowiem w jednym ciele wiele mamy członków, a nie wszystkie członki tę samą czynność wykonują, (5) tak my wszyscy jesteśmy jednym ciałem w Chrystusie, a z osobna jesteśmy członkami jedni drugich”.
Czy tworzymy jakąś religię?
Odpowiedź brzmi: NIE!!! Aby zapoznać się z wyczerpującym materiałem na temat tego, czym różni się religia od wiary chrześcijańskiej, kliknij tutaj.
Niestety, dziś wiele struktur religijnych (denominacji, Kościołów) jest samozwańczych (poza Bożą wolą) i właśnie one tworzą różnego rodzaju religie i zwodzą ludzi, dzieląc Kościół Jezusa Chrystusa (Jego ciało). W 1. Liście do Koryntian 1:10-13 Apostoł Paweł napisał: „[…] a proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania. (11) Albowiem wiadomo mi o was, bracia moi, od domowników Chloi, że wynikły spory wśród was. (12) A mówię to dlatego, że każdy z was powiada: Ja jestem Pawłowy, a ja Apollosowy, a ja Kefasowy, a ja Chrystusowy. (13) Czy rozdzielony jest Chrystus? Czy Paweł za was został ukrzyżowany albo w imię Pawła zostaliście ochrzczeni?”
Pismo Święte przestrzega przed tą formą chrześcijaństwa, a ja każdego zachęcam, aby odkrywał Bożą wolę, wgłębiał się w Pismo Święte, otwierając serce na Boga (więcej na ten temat dowiesz się, klikając tutaj).
Pytasz, kto mi udzielił chrztu – był to Pastor, który przewodzi moim lokalnym Kościołem (strukturą opartą na biblijnych podstawach, którą opisywałem wcześniej). Jeśli chcesz dowiedzieć się, w jaki sposób się tam dostałem, przeczytaj świadectwo mojego nawrócenia, klikając tutaj.
To są odpowiedzi na zadane przez ciebie pytania. Szczerze zachęcam cię do poznawania woli Bożej dla twojego życia. Więcej o religii świadków Jehowy (o których wspominasz) dowiesz się, klikając tutaj. Więcej na temat życia chrześcijańskiego pod tym linkiem.
Dziękuję. Jeśli masz więcej pytań, napisz.
Luke / luke@zaJezusem.com
