Witam, czy tradycja (jak twierdzą prawosławni) jest najważniejsza i prowadzi nas do Boga? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam z Panem Bogiem.

Zacznijmy od definicji (znaczenia) słowa „tradycja”:
Tradycja (łac. traditio) – przekazywane z pokolenia na pokolenie treści kultury (takie jak: obyczaje, poglądy, wierzenia, sposoby myślenia, zachowania, normy społeczne itp.), uznane przez zbiorowość za społecznie doniosłe dla jej współczesności i przyszłości.

Ustalmy sobie również praźródło (punkt odniesienia), z którego należy czerpać rzetelne informacje o tym, jaki jest zamysł Boga. Jest to bardzo ważne, ponieważ wierzenia przekazywane z pokolenia na pokolenie mogą ulec zniekształceniu. Przykładem tego jest sam Izrael (naród wybrany przez Boga), któremu zostały powierzone Słowa Boże. Izraelici jednak nieustannie sprzeniewierzali się Bogu, polegając bardziej na tradycji (nauce starszych) niż na Nim.

Marka 7:1-13
„I zgromadzili się wokół Niego faryzeusze i niektórzy z uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. (2) A gdy ujrzeli, że niektórzy z uczniów Jego jedli chleb nieczystymi rękami, to znaczy nie umytymi – (3) albowiem faryzeusze i wszyscy Żydzi zachowują naukę starszych i nie jedzą, jeśli przedtem nie umyją starannie rąk, (4) i po powrocie z rynku, jeśli się nie umyją, nie jedzą; ponadto wiele innych zwyczajów przyjęli i zachowują je, jak to: obmywanie kielichów i dzbanów, i miednic – (5) zapytywali Go tedy faryzeusze i uczeni w Piśmie: Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według nauki starszych, ale jedzą chleb nie umytymi rękami? (6) On zaś rzekł im: Dobrze Izajasz prorokował o was, obłudnikach, jak napisano: Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie. (7) Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi. (8) Przykazania Boże zaniedbujecie, a ludzkiej nauki się trzymacie. (9) I mówił im: Chytrze uchylacie przykazanie Boże, aby naukę swoją zachować. (10) Albowiem Mojżesz rzekł: Czcij ojca swego i matkę swoją; oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie. (11) Wy zaś mówicie: Jeśliby człowiek rzekł ojcu albo matce: Korban, to znaczy: To, co się tobie ode mnie jako pomoc należy, jest darem na ofiarę, (12) już nie pozwalacie mu nic więcej uczynić dla ojca czy matki; (13) tak unieważniacie słowo Boże przez swoją naukę, którą przekazujecie dalej; i wiele tym podobnych rzeczy czynicie”.

Mateusza 15:1-9
„Wtedy przystąpili do Jezusa faryzeusze oraz uczeni w Piśmie z Jerozolimy, mówiąc: (2) Dlaczego uczniowie Twoi przestępują naukę starszych? Nie myją bowiem rąk, gdy chleb jedzą. (3) On zaś, odpowiadając, rzekł im: A dlaczego to wy przestępujecie przykazanie Boże dla nauki waszej? (4) Wszak Bóg powiedział: Czcij ojca i matkę, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech poniesie śmierć. (5) A wy powiadacie: Ktokolwiek by rzekł ojcu lub matce: To, co się ode mnie jako pomoc należy, jest darem na ofiarę, (6) nie musi czcić ani ojca swego, ani matki swojej; tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją. (7) Obłudnicy! Dobrze prorokował o was Izajasz w słowach: (8) Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie. (9) Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi”.

Na podstawie tych fragmentów możesz odpowiedzieć sobie na pytanie: czy tradycja (przekaz ludzki) zawsze wskazuje na rzetelne informacje o tym, jaki jest zamysł Boga? Jak łatwo możesz zauważyć, to właśnie wykształceni w Bożym prawie „nauczyciele” odstępują od zdrowej nauki i zwodzą lud. Dlatego Pan Jezus przestrzegał przed nimi: „[…] strzeżcie się uczonych w Piśmie, którzy chętnie chodzą w długich szatach i lubią pozdrowienia na placach i pierwsze krzesła w synagogach, i przednie miejsca na ucztach, (47) a pożerają domy wdów i dla pozoru długie modły odprawiają. Ci surowszy otrzymają wyrok” (Łukasza 20:46-47).

Bóg zapisał swoją wolę w Piśmie Świętym (nie wykorzystał w tym celu tradycji przekazywanej przez człowieka), więc to ono powinno być dla nas wzorcem określającym normy wiary i chrześcijańskiego postępowania, które prowadzą nas do Boga. Jako biblijnie wierzący chrześcijanie powinniśmy inspirować się więc Pismem Świętym (nie przekazem ludzkim), zwanym również Biblią lub Słowem Bożym.

2 Tymoteusza 3:16-17
„[…] całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, (17) aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany”.

W Piśmie Świętym znajdujemy również wiele ostrzeżeń i przestróg (przed odstępstwem i fałszywą nauką), które powinny być dla nas sygnałami ostrzegawczymi. Podobnie jak w Starym Testamencie lud izraelski miał wzorzec postępowania (spisany zakon), tak również dziś i my mamy wgląd w to, jak ma wyglądać nasza wiara. Przestrogi i ostrzeżenia przed zwiedzeniem zajmują znaczną część treści Pisma Świętego. Oto kilka tego przykładów:

Marka 13:6
„[…] wtedy Jezus zaczął do nich mówić: Baczcie, żeby was ktoś nie zwiódł. (6) Wielu przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Jam jest, i wielu zwiodą”.

1 Tymoteusza 4:1-6
„A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, (2) uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku, (3) którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem. (4) Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem; (5) albowiem zostają one poświęcone przez Słowo Boże i modlitwę. (6) Gdy tego będziesz braci nauczał, będziesz dobrym sługą Chrystusa Jezusa, wykarmionym na słowach wiary i dobrej nauki, za którą poszedłeś”.

Dzieje Apostolskie 20:26-32
„[…] dlatego oświadczam przed wami w dniu dzisiejszym, że nie jestem winien niczyjej krwi; (27) nie uchylałem się bowiem od zwiastowania wam całej woli Bożej. (28) Miejcie pieczę o samych siebie i o całą trzodę, wśród której was Duch Święty ustanowił biskupami, abyście paśli zbór Pański nabyty własną jego krwią. (29) Ja wiem, że po odejściu moim wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając trzody, (30) nawet spomiędzy was samych powstaną mężowie, mówiący rzeczy przewrotne, aby uczniów pociągnąć za sobą. (31) Przeto czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami napominać każdego z was. (32) A teraz poruczam was Panu i słowu łaski jego, które ma moc zbudować i dać wam dziedzictwo między wszystkimi uświęconymi”.

Zwróć uwagę, że nie są to ostrzeżenia przed ateistami, poganami itp. – uderzają one w Kościół, który nazywa się „chrześcijański”. Dopóki żyli Apostołowie, Kościół trzymał się nauk Jezusa, pilnując, aby odstępstwo nie przenikało do zborów. Jednak kiedy zabrakło bezpośrednich świadków Jezusa, powoli zaczęła działać „tajemnica nieprawości” (2 Tesaloniczan 2:3-17). Zgodnie z proroctwem Apostoła Pawła owieczki zostały skierowane na manowce przez samych pasterzy, owe „wilki w owczej skórze” (Dzieje Apostolskie 20:26-36) – a to dało początek odstępstwu na skalę światową. Możesz obejrzeć wyczerpujący film na ten temat, klikając tutaj (część 1) i tutaj (część 2). To właśnie tradycja (przekaz z pokolenia na pokolenie) spowodowała ten cały bałagan, którego jesteśmy ofiarami.

Wyraźnie więc widzimy, że bardziej trzeba słuchać Boga niż ludzi (pamiętaj, że w przypadku tradycji przekaz pochodzi od ludzi). Dlatego poznając Słowo Boże, możesz to wszystko zweryfikować, by następnie żyć według zdrowej nauki. Tak właśnie postępowali biblijni Berejczycy, którzy „byli szlachetniejsi od Tesaloniczan, przyjęli naukę z całą gorliwością i codziennie badali Pisma, czy istotnie tak jest” (Dzieje 17:11). Jest to o tyle ważne, że „jeśli ślepy prowadzi ślepego, obaj w dół wpadną” (Mateusza 14:15).

Zarówno Stary, jak i Nowy Testament potępiają ingerencję stworzenia w ustanowione przez Boga zasady. Dotyczy to nie tylko człowieka, ale również i aniołów:

Galacjan 1:8
„[…] ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!”

Jeremiasza 17:5
„[…] to mówi Pan: Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce”.

1 Jana 4:6
„[…] my jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu”.

2 Jana 6
„[…] miłość zaś polega na tym, abyśmy postępowali według Jego przykazań. Jest to przykazanie, o jakim słyszeliście od początku, że według niego macie postępować”.

Bóg nie pozostawił swoich dzieci (a więc ciebie i mnie) na pastwę „wilków”. Nie tylko dał nam, ale i wszczepił w nas:
• swoje Słowo – List Jakuba 1:21-22: „[…] przeto odrzućcie wszelki brud i nadmiar złości i przyjmijcie z łagodnością wszczepione w was Słowo, które może zbawić dusze wasze. (22) A bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi samych siebie”;
• Ducha Świętego – Ewangelia według Jana 14:16-18: „[…] Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze – (17) Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. (18) Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was”;
• wspaniałego Pasterza, Jezusa Chrystusa – Ewangelia według Jana 10:7-15: „[…] Ja jestem dobry pasterz i znam swoje owce, i moje mnie znają. (15) Jak Ojciec mnie zna i Ja znam Ojca, i życie swoje kładę za owce”;
• duchowe odrodzenie i nowe życie w Jezusie Chrystusie – List Pawła do Tytusa 3:3-7: „[…] bo i my byliśmy niegdyś nierozumni, niesforni, błądzący, poddani pożądliwości i rozmaitym rozkoszom, żyjący w złości i zazdrości, znienawidzeni i nienawidzący siebie nawzajem. (4) Ale gdy się objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, (5) zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego, (6) którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego […]”;
• bliską duchową więź z Jezusem i możliwość komunikacji z Nim – Ewangelia według Jana 16:13-15: „[…] lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi. (14) On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi. (15) Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi”;
• prawdę – Ewangelia według Jana 8:31-32: „[…] mówił więc Jezus do Żydów, którzy uwierzyli w Niego: Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi będziecie (32) i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi”;
• swoją miłość – List Pawła do Rzymian 5:5: „[…] a nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany”;
• naturalne zdolności obserwacji (1 Koryntian 14:20) – 1. List Pawła do Koryntian 10:14-15: „[…] przeto, najmilsi moi, uciekajcie od bałwochwalstwa. (15) Przemawiam jak do rozsądnych: Rozsądźcie sami, co mówię” (czym jest bałwochwalstwo w świetle nauki Pisma Świętego, dowiesz się, klikając tutaj).

Powinniśmy więc korzystać z przywilejów, jakie ofiarował nam Bóg (1 Koryntian 2:11-16). Ci, którzy próbują żyć inaczej, stają się łupem zwodniczych działań szatana, złudnych tradycji, fałszywych przeżyć religijnych lub innych duchowych odczuć, kształtujących niewłaściwy odbiór Bożego przesłania.

Myślę, że dostałeś pełną odpowiedź na swoje pytanie: czy tradycja (jak twierdzą prawosławni) jest najważniejsza i prowadzi nas do Boga? Niech ci Bóg błogosławi. Luke